Czy od strony prawnej, jest możliwe podjęcie takich działań, przez to że spolka działała na szkode akcjonariuszy? Pytam czysto teoretycznie, jeśli sprawa się nie rozwiąże.

Nie ma najmniejszego sensu - nic nie ugrasz
Dużo wtopiłeś ??
Jeżeli tak to musisz liczyć iż spółka wyda jakikolwiek komunikat - a w przyszłości nadrobi brak raportu okresowego

Moim zdaniem do tego nie dojdzie i będziesz musiał stratę odrobić gdzieś indziej

Najgorsze że to są zamrożone środki - nawet nie można ich użyć do optymalizacji podatkowej na koniec roku więc prezio ugotował wielu z Was

Pisałem żeby uciekać jak było w okolicach 30 groszy - to nikt nie słuchał i wszyscy tylko cisnęli jaki to jestem ble
Teraz mleko się rozlało

Oczywiście, że można i w razie czego jestem chętny, aby dołączyć (trzeba zebrać minimum 10 osób).

Pozew składa się przeciwko spółce (np. za działanie na szkodę akcjonariuszy, wprowadzanie w błąd, brak wymaganych raportów, ukrywanie informacji).

Kluczową kwestią jest udowodnienie, że spółka działała na szkodę akcjonariuszy, co w tym przypadku nie musi być trudne... Rozwiązanie umowy z Autoryzowanym Doradcą (samo w sobie nie musi być działaniem na szkodę akcjonariuszy. Ale jeśli spółka nie powoła nowego AD i skutkuje to zawieszeniem akcji, to zdecydowanie można mówić o działaniu lub zaniechaniu szkodliwym dla akcjonariuszy. Jeśli dodamy do tego brak publikacji raportu, a tym samym ukrywanie wynikow, to związek przyczynowo-skutkowy powinien być stosunkowo łatwy do udowodnienia.

W razie czego też się piszę.

Jeżeli ktoś się na tym zna, to pytanie - czy zamiast spółkę, można pozwać zarząd?

Z tego, co wiem, jak najbardziej można pozwać Zarząd:"Kodeks spółek handlowych (KSH) – art. 483–486 przewidują odpowiedzialność członków zarządu wobec spółki i akcjonariuszy za działanie na szkodę."

W tych okolicznościach, w sądzie powinien być zbadany wątek lipcowej rezygnacji członka zarządu...

Czyli wiadomo co trzeba będzie zrobić, olali wszystkich po całości, zostawiając inwestorów bez jakiegokolwiek wytłumaczenia.