W obwodzie zaporoskim doszło do ostrzału linii kolejowej okupanta, płonie pociąg z czołgami.
https://u.newsua.one/uploads/images/default/photo_2025_08_19_10_57_58__2_.webpSiły Zbrojne Ukrainy zniszczyły rosyjski pociąg towarowy z czołgami na tymczasowo okupowanym terytorium obwodu zaporoskiego. o tym szef Centrum Badań nad Okupacją Petro Andriuszczenko. Siły Obronne Ukrainy zniszczyły pociąg towarowy okupantów, który przewoził paliwo przez okupowany obwód zaporoski. Po ataku z połączenia kolejowego w tym kierunku pozostały jedynie ruiny – nic żywego. „Kto pytał, dlaczego Rosjanie w nocy przewożą paliwo i czołgi? Właśnie dlatego. Aby uniknąć takich strat” – zauważył Andriuszczenko. Był to demonstracyjny cios zadany logistyce wroga i po raz kolejny potwierdził skuteczność ukraińskiego wojska w lokalizowaniu kluczowych szlaków transportowych.
Rosja stoi w obliczu kryzysu w rekrutacji do wojska.
Już nie będzie 30tys. miesięcznie , więc uzupełnień nie będzie bo miesięcznie ginie ich więcej.
Jak wynika z raportu (ISW), który powołuje się na wydanie magazynu „Important Stories” z 18 sierpnia, Rosja zmuszona jest szukać alternatywnych sposobów opłacania rekrutów, którzy podpisują kontrakty na walkę z Ukrainą .
Według śledczych, w drugim kwartale 2025 roku liczba podpisanych kontraktów z rosyjskimi żołnierzami spadła do poziomu minimalnego w ciągu ostatnich dwóch lat. W szczególności Ministerstwo Obrony Rosji wypłaciło premie 37,9 tys. osób, podczas gdy w tym samym okresie 2024 roku wsparcie finansowe otrzymało 92,8 tys. rekrutów.
https://i.c97.org/ai/516597/aux-head-1663747423-20220921_army_rus_360.jpgISW poinformowało wcześniej, że Kreml przekroczył już limit 30 miliardów rubli (381,5 miliona dolarów) wyznaczony na 2025 rok na rekrutację jeszcze przed latem i był zmuszony zwiększyć finansowanie do 35,8 miliardów rubli (455,3 miliona dolarów).
Mimo to rosyjskie władze twierdzą, że wskaźnik rekrutacji utrzymuje się na wysokim poziomie. Według Dmitrija Miedwiediewa, do 2 lipca 2025 roku podpisano ponad 210 tysięcy umów, co znacznie przekracza oficjalne dane budżetowe. Według „Importal Stories” rzeczywista liczba nowych umów wynosi około 191 tysięcy, ale są one finansowane nie tylko z budżetu federalnego, ale także z funduszy regionalnych.
Analitycy ISW zauważają, że władze rosyjskie starają się rekompensować brak środków poprzez nieformalną rekrutację, oferty dla cudzoziemców i przerzucanie wydatków na budżety regionalne. Ich zdaniem jest to próba ukrycia faktu, że zasoby budżetu federalnego Federacji Rosyjskiej są wyczerpane i nie są już w stanie wspierać długoterminowych programów mobilizacyjnych bez szkody dla innych obszarów.
„Wzrost wyzwań finansowych prawdopodobnie pogorszy ogólną kondycję rosyjskiego aparatu formowania sił zbrojnych” – stwierdził ISW.
Jeśli Zachód nałoży nowe sankcje na dochody Rosji z ropy naftowej, sytuacja może stać się jeszcze bardziej napięta i ograniczyć możliwości Kremla w zakresie prowadzenia wojny na Ukrainie w dłuższej perspektywie.