Dobre wyniki i potwierdzenie że paymiq zbiera kasę przy wycenie $25 milionów co oznacza minimum 3Euro za akcję Carlsona. Czyli 13 zł za akcję a my się tu bawimy na poziomie 4 złotych ciągle.

Prezes kupował jakiś czas temu akcje po 3 euro więc wiedział co robi, cwaniak wiedział nie powiedział…

Jak sądzicie dlaczego cena jest 4 zł? Ktoś ma jakieś informacje albo przemyślenia? Wszystko pokazuje że powinno być 13-15 zł a jest 4 zł

A czy wiesz co dzieje się w spółce? Żadnych informacji, wyjebongo na akcjonariuszy, nie wiadomo co tak naprawdę się dzieje, na jakim etapie są poszczególne projekty, jakie są prognozy dotyczące powodzenia itd, gdyby nie było obowiązku składania raportów okresowych to prawdopodobnie nawet tego by nie robili.

Wypuszczają regularnie informacje na LinkedIn oraz widzę, że są publikowane “press releases” jednym problemem dla małych inwestorów z Polski może być bariera językowa, nie każdy używa narzędzi AI do tłumaczeń, ale pojawiają się też informacje po polsku. Chyba nie zależy im na drobnych inwestorach z Polski a szkoda bo to jest fajna grupa i bardzo aktywna, szczególnie jeżeli chodzi o takie fora.

I czego dowiedziałeś się z tych postów na linkedinie?

Dowiedziałem się ze te cwaniaki robią niezłą kasę i maja ciekawe aktywa w portfelu i wcale nie chcą ich sprzedawać. Kumulują wartość i wcale nie zachęcają do kupowania ich akcji. Coś chyba im nie zależy za dzieleniu się zdobyczą.

To już od dawna wiemy

Skoro nie sprzedają to z czego ta kasa?

Kasa ze wzrostu wartości aktywów chyba bo gotówkowa pewnie będzie jak coś sprzedadzą ale na razie wszystko przecenili żeby pokazać straty. Może chcą skupić taniej akcje od owieczek.

Albo po prostu inwestycje okazały się niewypałem. Sprawdzałem poszczególne spółki (część w raportach w KRS, część w innych źródłach) i naprawdę nie wygląda to dobrze: sporo spółek od momentu zakupu stoi w miejscu, niektóre już wycofały się ze swoich założeń i szukają alternatywnych projektów- wartość spółki, której wartość opiera się na własności intelektualnej, a która wycofała się z własnego pomysłu i teraz zastanawia się co dalej to okrągłe zero więc o jakiej kasie my tu mówimy? Nawet ich flagowy paymiq to póki co trochę szumu w wygenerowanego w sieci, głównie posty wrzucane na linkedin. Trochę mało jak na potencjalnie milionowy projekt.

Racja racja, ważne żeby kasa się zgadzała. Ale oni nie pchają wartości aktywów w górę tylko w dół bo robią na siłę rezerwy a nie muszą. Chyba coś większego szykują bo po co by pokazywali że są cienkimi Bolkami za wszelką cenę? Arytmetyka pokazuje że spółka powinna kosztować minimum 3,00 Euro za akcję a jakoś nikt tego nie policzył sobie na palcach jednej ręki.

Skąd to 3 euro?

Przeczytaj pierwszy post Karola w temacie Q2 tutaj.

Zapraszam do zapoznania się z tematem sprzed kilku tygodni "Paymiq nowa runda finansowania przy wycenie $25 milionów post z LinkedIn"