Nic nadzwyczajnego nie napisali. Sprzedaż rowerów spadła, nasycenie rynku jest wysokie i małe stacjonarne sklepy nastawione tylko na sprzedaż rowerów mają problem. Szczególnie te które zaopatrywały się na górce cenowej a teraz muszą wyprzedawać ze stratą. Dadelo nie bazuje tylko na sprzedaży rowerów. Gro to akcesoria i części. Zresztą po co mam się produkować, branża narzeka na spadek rentowności i straty a Dadelo z roku na rok, kwartału na kwartał zwiększa sprzedaż, zyski i marżę. Zresztą jak wejdziesz na centrumrowerowe<dot>pl to sam zauważysz że superpromkami typu 30-40% są rowery z lat 2021-2022. Dostępne są najczęściej pojedyncze sztuki lub nieschodzące rozmiary. Więc tragedii w magazynie raczej nie mają. Po prostu urealniają ceny tego co nie zeszło
ta, to zobaczymy wyniki pod koniec roku !!! A kredyty pod co biora ??? A kredyty sie spłaca, jak sie zakorkowali, to wystarcza 2 kwartały i piramida runie !!! To jest wszystko zalezne od kredyty i płynności itp, itd.
Jutro będzie pompa w górę na minimum 55 . Branża ma problem może ogólnie, dzięki temu Dadelo ma niskie ceny od dostawców którzy naprodukowali za dużo . A Dadelo zdobywa rekordy sprzedaży. Po długim weekendzie to będzie 60.
nono i dlatego pewnie dadelo zwiekszyl przychody rr o 50 proc i to przy wzroscie marzy co jutro bedzie oficjalnie w wynikach tyzorro nie rozumiesz zagadnienia dadelo monopolizuje rozdrobniony rynek majac no how w e comerce i kapital a sklepiki rowerowe u stacha istotnie sie zwjaja
człowieczku nie pisz o historii, bo to juz było . I nie pisze , że wszyscy dystrybutorzy cierpia a dadelo jest przez spadki nietykalne, bo takie bajki to dzieciakom na dobranoc. Tutaj nic sie nie dzieje z dnia na dzień, ale skutki beda odczuwalne w nastepnych kwartałach i na kasie !!! Ale wolność tomku.... chcecie to kupujcie do woli, tylko kto to od was odbierze. Co może insajderzy lub fundy !!! hahaha, hahahah,
Przeczytaj jeszcze raz ten artykuł, który podesłałeś. Kryzys w branży jest od kilku lat a teraz mamy jego kulminację. skoro dadelo w czasie kulminacji dołka na rynku rowerowym rozwija się w takim tempie to znaczy że biznes idzie wyśmienicie. Za 2 lata nikt nie będzie pamiętał że w 2024-2025 rowery się nie sprzedawały. Tak jak w 2021 czy 2022 branże cechowała chciwość bo schodziło wszystko po każdej cenie, tak teraz dochodzi do urealnienia wartości posiadanego towaru. w 2022 kupiłem rower elektryczny za 6k obecnie rower o podobnych parametrach byłbym w stanie kupić poniżej 4k. przymierzam się doi kupienia kolejnego tym razem za 10k 2 lata temu wyceniliby mi go na 15-16. I o ile roweru w Dadelo nie kupiłem jeszcze żadnego, to w tym roku zostawiłem w tym sklepie kilka tysięcy złotych. wymieniłem kilka łańcuchów, przedni blat, zmieniałem kierownice w 2 rowerach, stery, kupiłem bagażnik na hak do samochodu i pierdyliard różnych drobiazgów. Mają dobre - konkurencyjne ceny i przejrzysty interfejs. W ciągu ostatnich kilku lat więcej kasy na osprzęt zostawiłem w centrumrowerowym niż na Allegro,. mimo przyzwyczajenia do kupowania wszystkiego na tej platformie. PS jeśli rynek jest przesycony rowerami to gdzieś części do tych rowerów kupować trzeba, próbowałeś kiedyś kupować części na e-comers decathlon albo na allegro ??