Co rok skupują realnie tylko ilość niezbędną do przyznania kierownictwu nagród w postaci opcji na kupno akcji za 1 PLN, więc mogą kupić na zapas jak troszkę taniej jest, ale nie na siłę... Kilkadziesiąt tys. akcji rocznie to nie realny skup zatem, ale dobry interes dla otrzymujących te opcje i w zamyśle, mają przez to być bardzo zainteresowani we wzroście wartości spółki... Bardziej by byli zainteresowani, gdyby kupili akcje za własny kapitał po cenie rynkowej, a nagrody dostawali w gotówce, no ale niech będzie, jak sobie umyślili w ten sposób... Pozdrawiam każdego poważnie sprawy traktującego :)
taki skup to jest po prostu ukryta dywidenda dla konkretnych ludzi, a te fiku miku ze skupem to wyłącznie z uwagi na tematy podatkowe. to samo chociażby na BEST
Im kurs wyższy będzie tym ciężej będzie im uzasadnić wiarygodnie sensowność płacenia zarządzającym opcjami na akcje kupowane na rynku... Ale to jeszcze nie ten moment... Póki co, kurs jest tylko połową wartości księgowej VINDEXUS więc jest o wiele za nisko w porównaniu ze stabilnym biznesem spółki... Pozdrawiam umiarkowanych, bo cmentarze są pełne głów gupio rozgrzanych :)