Nie powiem, że pies trącał "ekonomistę", bo to byłby mezalians dla psa, ale olać bandzwoła, który straszył tonącym okrętem, a teraz nagle załadowany pod korek. Przyszedł nowy wiatr w żagle, wypływamy na szerokie wody:)
To samo co do tej pory - puszczać info, że zmienia zakres prac na to, co jest obecnie popularne. Najpierw gry (zero zysków, wtopa), potem farmy foto (co - znów wtopa), teraz zostaje wojskowość (a co ... temat na czasie, podepną się na pewno) i sztuczna inteligencja. Założysz się? Będzie zmiana profilu spółki na AI, co okaże się znów wtopą ;)