Następnego dnia po zawarciu rozejmu kurs tąpnie o 1/3

Na szczęście nie masz akcji, więc Tobie nic nie tąpnie. Wracaj do Harnasia.

Jasne, niech dojdzie do rozejmu jak najszybciej. Ale i tak okres napięć, dozbrajania i wyścigów zbrojeń potrwa minimum do 2030 roku

Jesli sie dogadaja to wroci otwarcie business as usual np. Niemcy Rosja i w TV juz ci beda mowic ze Rosja nie jest taka zla a Rosjanie to sa spoko ludzie.

Ale raczej sie nie dogadaja. Jeszcze nie. Za wczesnie.

UE nie ma nic do gadania, wszystko zależy od Trumpa. Dopiero jak Trump potwierdził, że z Putinem nie można się dogadać, ruszyła cała machina zbrojeniowa.

Trump zmienia narrację co tydzień, jak będzie trzeba to znowu będzie go chwalił jako świetnego i rozsądnego człowieka. Wszystko zależy czy się dogadają czy nie, moim zdaniem jeszcze nie bo MIC chce dalej zarabiać. Może pod koniec 2026 lub w 2027.

Wpływ też ma sytuacja na froncie, bo Ukraińcom kończy się zmotywowane mięso armatnie i albo zaczną porządnie łapać dezerterów w UE, obniżą pobór do 18 albo może im się front załamać z braku plebsu na froncie. Ostatnio mieli pierwsze większe protesty. Czyli wg. starych schematów Zelenski ma jakieś 2-3 lata władzy jeszcze. Szeregowi Ukraińcy zbyt kumaci nie są, ale powoli zaczynają im się kropki łączyć że w sumie są tylko mięskiem armatnim zachodu, ruskich i ich skorumpowanych ukraińskich oligarchów, a bogojczyźniane hasełka i propaganda coraz gorzej działają.

Specjalny wysłannik prezydenta USA Steve Witkoff przybył dziś do Moskwy na rozmowy.


Jeśli się dogadają, to następnego dnia kurs runie na jednocyfrówke.

"Jurij Uszakow nie chciał komentować szczegółowo negocjacji, ponieważ Donald Trump jeszcze nie zna ich wyników. Po zapoznaniu się prezydenta SZA z rezultatami rozmowy Witkoffa z Władimirem Władimirowiczem, asystent prezydenta Rosji obiecał ujawnić szczegóły negocjacji."

A jednak sankcje i nałożenie ceł podtrzymane. Z Putinem nie da się prowadzić dialogu.

Trump chce rozmowy z Putinem w przyszłym tygodniu. Poźniej spotkanie z Zelenskim. News sprzed chwili. Czyli juz wiadomo jak jutro zachowa sie kurs...

https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114881,32160062,nyt-trump-spotka-sie-z-putinem-nastepnie-z-zelenskim.html#s=BoxPWD

Totalnie bez znaczenia dla kursu. Budżety na zbrojenia pozatwierdzane, inwestycje w toku. Poza tym po 3 latach wojny magazyny puste. Ogrom zamówień do zrealizowania przez kolejne 5 lat. Nawet jak ogłoszą na złotych koniach, że nadchodzi pokój to nie ma to nic do rzeczy.

I co? Myślisz, że jeśli zakończą wojnę to nagle wszyscy przestaną się zbroić?
W następnych latach zbrojeniówka będzie kołem napędowym gospodarki, zwłaszcza chociażby w Niemczech, gdzie ma być to receptą na wyjście z recesji.
A Ukraina będzie się zbroić na potęgę, bo kolejny konflikt w ciągu kolejnych 5 lat będzie wisiał na włosku. Rosja całą gospodarkę przestawiła na zbrojenia, więc wystarczy, że odbudują stany magazynowe i rozpoczną kolejną wojnę

To samo mowili o Covidzie. Ze zaraz kolejna plandemia. Tylko szczepic sie i szczepic.

Az tu nagle koniec Covidka w lutym 2022. Temat znikl momentalnie, miliony niezaszczepionych przyjechaly (ale wtedy to juz nie problem, choc miesiac wczesniej milicja palowala Polakow za brak maseczki), a spolki covidowe poszly na dno. A mialy byc kolejne miliony szczypawek produkowane...

Ta, juz Rosja idzie na 3 wojne swiatowa z NATO. Miliardy zabitych...nikt tego nie chce bo sie nie oplaca dzieki atomowi. Wezma najwyzej jakos Moldawie, czy inna Gruzje. Ale to kiepski material na proxy war typu Ukraina.

A Niemcy na wyjscie z recesji otwieraja na nowo kopalnie weglowe (tyle z zielonej ekologii ktora narzucaja Polsce) i tylko czekaja na tani gaz i rope z Rosji.

Poza tym juz widze jak miliony Inzynierow i Doktorow z Niemiec, UK czy Francji ida umierac za te kraje w wojnie z Rosja hehe. Nawet rodowici Niemcy nie chca isc do woja i na front poczytaj badania. Predzej do rewolucji dojdzie lub antywojenne AFD wygra. Juz maja ponad 20%.

Takie dywagacje można zostawić dla kółka filozoficzno - geopolitycznego. Proponuję analiować fakty w postaci zatwierdzonych już budżetów, inwestycji w toku oraz koniecznośći uzupełnienia arsenałów po konflikcie w Ukrainie. Argument z bronią atomową nietrafiony. Gdyby tak było to Rosja, USA, Chiny zrezygnowały by w ogóle z konwencjonalnych sił zbrojnych. Proszę nie zaśmiecać forum.

Porównywanie wymyślonego i sztucznie stworzonego kryzysu do realnego konfliktu zbrojnego jest słabe. Co miały spółki po kowidzie robić. Produkować maseczki na zaś? A co mają robić spółki militarne w europie, w momencie gdy konflikt zostanie zawieszony, Rosja ma rozchulaną gospodarke zbrojeniową tak że fabryki produkuja 24h na dobę bo na trzy zmiany się tam pracuje a Europa w tym czasie jest rozbrojona? Zgadnij.

Prosze nie zaśmiecać formum wywodami, które powinny być dzielona z kółkiem filozoficzno - geopolitycznym. Proszę analizowac fakty jak budżety obronne, programy na zbrojenia, także te już w toku, oraz konieczność uzupełnienia niedoborów po 3 latach wojny Rosja/Ukraina. Argument z bronią nuklearną kompletnie nietrafiony. Gdyby tak było jak piszesz to USA, Chiny i Rosja ograniczyły by do minimum wielkość armii konwencjonalnej.

I już 13 naganie, czerwony wodospad.

Nagle sie pojawiles przy wodospadzie. Przypadek? Watpie.