Od debiutu nie było jeszcze takich poziomów, spadki nabierają drastycznego tempa, wymęczenie akcjonariatu. Co jeszcze może tutaj czekać? A może chcą zejść do 10 zł i wtedy prezes zacząłby skupować z rynku akcje? Tak patrząc na poziom tej spółki to jest to całkiem możliwe, pralnia brudnych pieniędzy, mafia rządzi spółką i takie coś legalne w tym kraju.
A co on może z kursem zrobić? Co najwyżej se czarodziejską różdżką pomachać. Sam uważam, że odwalił ze sprzedażą akcji licząc na dodruk kolejnych, ale z tym mu nie przyszło tak łatwo. Dywidendy też wypłacili tyle co kot napłakał. Tu jedyne co można zmienić to wypuścić po prostu dobrą grę. Pokazać, że jednak potrafią zrobić dopracowaną i ciekawą grę. Czyli nadzwyczajnie dalej trzeba czekać licząc kolejne straty i ewentualnie uśredniając. Kiedyś może te spadki się skończą i nastąpi jakiś konkretny ruch w górę.