Prezes to chyba najmniejszy problem tego tworu. Reszta zarządu to inna kwestia. Ludzie którzy rozwijają swoje biznesy a Betacom traktują jak koryto do nachapania się, delikatnie sprawę ujmując.
Moje akcje już wywalone po kilku latach i niecałe 30% zysku. Porażka jakich mało.
Przykro się patrzy jak zmarnowali swoją szansę. W takich czasach koniunktury dla branży...
Właśnie prezes Fręchowicz, który z tego co pamiętam jest od zawsze w spółce. Jeśli nie on i główny akcjonariusz to kto ma wpływ na powoływanie RN i innych członków zarządu?
To Fręchowicz jest głównie odpowiedzialny za to co się dzieje w spółce i jak są traktowani akcjonariusze.
A jeśli inni członkowie zarządu nie angażują się 100% w działanie spółki to jego to też obciąża bo na to ew. pozwala...