Sprzedaż polskiej giełdy, zakup walut i ucieczka na wygrane w szantażu USA. Takie mamy realia wojny na Ukrainie , gdyby nie było zagrożenia w Europie ruską agresją nigdy by nie doszło do takiego upokorzenia europejskich polityków.
wiadomo, nie na GPW efektu z Japonii tam indeks mocno poszedł w górę i oczywiście po zastanowieniu się że -15% to źle a nie dobrze, u nas od razu poszły spadki. Co z PKN ??? teraz tylko mocne wyniki mogą zniwelować słabe rekomendacje.