Zgodnie z informacjami od prezesa Mirbudu, spółka nie będzie partycypować w zyskach związanych z budową szprych CPK, ponieważ efektywnie nie kwalifikuje się do udziału w przetargach. Czy uważacie że konflikt na wschodzie niedługo się zakończy i odbudowa Ukrainy będzie dla Mirbudu Eldorado?
Sprawa jest istotna, ponieważ CPK i Ukraina są w cenie. Teraz kiedy odpada CPK, pytanie czy Ukraina będzie dla Mirbudu jeszcze większym Eldorado niż myśleliśmy wcześniej. A może tylko by bujam w obłokach?