Czyli spółka w ostatnich kwartałach pokazywała pełno pozytywnych informacji i kurs nie drgnął, ale wejście w fabrykę dronów za 400 tys zł, gdzie teraz będą pozyskiwać koncesje powoduje wzrost o prawie 10%? Dziwne to. W filmie o tym mówię dokładniej: https://youtu.be/gv_1j3nI8nI
Znam taka firmę kilkuosobową z kapitałem 5 tysięcy złotych co obraca setkami tysięcy miesięcznie. Od zera produkować dronów nie będą co najwyżej montownia. Ciekawy w informacji jest wątek ukraiński. I o to chyba chodzi bardziej wejście w drony dla Ukrainy. Wyszło z paliwami mam nadzieje ze wyjdzie z dronami
Ale przecież nie mamy żadnych informacji o skali inwestycji, bo na pewno spółka dopiero będzie dokapitalizowana. Wszelkie komentarze przed jutrzejszą konferencją są falstartem :)
Kilka dni temu wypowiadał się w Polsat News u Jankowskiego jakiś specjalista odnośnie produkcji i wykorzystania tych dronów na polu walki. Kluczowy jest tutaj udział Ukraińców bo oni mają duże doświadczenie na tym polu, a tych dronów potrzeba nie setki tysięcy, a miliony.
Kurs spadał od dłuższego czasu, nawet nie było powolnego odbicia od cięcia dywidendy, to było pewne, że jakakolwiek informacja pozytywna ze spółki da bodziec do większych wzrostów, Teraz kurs może sie kisić na tym poziomie do najliższego komunikatu spółki o zyskach
Wygląda na to że firma nie ma możliwości dalej się rozwijać. Prezes z doradcami wymyślili coś takiego. Czyli brak możliwości wzrostu zysków na core biznesie + wpakowanie się w koszty. Nic dobrego z tego nie będzie
Giełda nie jest racjonalna - liczy się sentyment, emocje... Na naszym parkiecie są spółki które urosły ponad 100% na wieść o zainteresowaniu produkcją dronów. Myślę, że na tym "dronowym sentymencie" może jeszcze mocno podskoczyć. A jak podadzą fajne szacunki wyników w sierpniu za II kw to jeszcze ten trend wzrostowy się utrwali.