Podobno zarząd i prezes czytają wpisy na bankierze. Nawet przez bankiera było zaproszenie do spotkania i zadawania pytań. Było to nim zrobili kolejną akcje z akcjami. Może teraz pan prezes zrobi kolejne spotkanie i wytłumaczy się z tego przekrętu?
Prezes łaskawie przypomniał sobie o akcjonariuszach gdy zrobił kolejną emisję, których miało już nie być. Pytania należało wcześniej przesłać mailem, czyli na niewygodne odpowiedzi zabrakło.
Kluczowe jest kto obejmie nową emisję akcji. Jeśli fundusz, który wierzy w spółkę to będzie szczęście w nieszczęściu. Jeśli wchłonie ulica to będzie zwykłe rozwodnienie. Druga kwestia to jak będą wykorzystane fundusze pozyskane z emisji. Za dużo niewiadomych. Czekamy na infa w ESPI.
Dnia 2025-07-24 o godz. 15:26 ~Młody napisał(a): > Kluczowe jest kto obejmie nową emisję akcji. Jeśli fundusz, który wierzy w spółkę to będzie szczęście w nieszczęściu. Jeśli wchłonie ulica to będzie zwykłe rozwodnienie. Druga kwestia to jak będą wykorzystane fundusze pozyskane z emisji. Za dużo niewiadomych. Czekamy na infa w ESPI.
Wątpię by fundusz pakował by się w tą spółkę, chyba że specjalnie chciałby stracić. Ciężko będzie im sprzedać tyle akcji ulicy, przy takim wolumenie. Brak popytu na kupno. Musiała by być mega informacja, ale tu już nikt nie chce się nabierać na ich informacje Fundusze , to już prezes i zarząd będą wiedzieli jak je rozparcelować, na pewno oni na tym nie stracą tylko my.
Fundusz to tutaj pożycza akcje, uwala kurs i odkupuje. Drugi raz robią taki numer z "mamy inwestora". Szkoda, że Ipopema zgodziła się na ten wałek. Ale wiadomo, zarobią, zatem byli chętni. Bez tego SVE zbankrutowałoby i byłby spokój.