Ładnie jadą w USA na spółkach space. To się nazywa trend, po kilkaset % zrobione na prawie wszystkich spółkach kosmicznych w ok rok. U nas to zabawa w porównaniu do nich. Ile to tam z 50mln usd market cap dopiero. Początek długiej i stromej drogi pod górę
Intuitive Machine spadło mocno po złym lądowaniu lądownika na księżycu. Domeną Scanway jest to, że oni nie puszczają niczego ryzykownie w kosmos. Po prostu robią komponenty do obrazowania ziemi/księżyca/rakiet no i oczywiście skupiają się na przetwarzaniu danych z tych zdjęć.
Ale jaki sensor? Optyka jest testowana i kupowana w 100% jako sprawna od Scanway. Integracja i wdrożenie leży po stronie firmy wysyłającej satelitę w kosmos. Wiadomo, że lepiej jak wszystko zatrybi, ale nie po ich stronie leży ryzyko np. zgubienia pudełka na orbicie, zasilania itp. patrz EagleEye.