tak tak zbierzesz najpierw ponad 20 proc pofantazjujmy dalej zostaniesz prezesem oczywiscie jak mniemam jestes wybitnym biotechnologiem ewentualnie profesorem jakis nauk medycznych no i dodatkowo jakis topowy mba i co potem ano potem odkryjesz ze wszystkie te mironowe projekty razem z aktualnym onco to marketingowo podrasowane bubelki no i co no i jako wielce uczciwy naukowiec inwestor zlozysz o upadloasc wiec jednak lepiej to zostaw fachowcowi od bajania bo to znacznie zwieksza szance akcjonariuszy na zarobek, oddanie sterow tobie raczej wrozy fatalnie
Tu nie chodzi już o to żeby cokolwiek zmieniać bo to już bankrut. Tu chodzi o rozliczenie zarządu. Sprawdzenie wszystkich wydatków co do grosza czy nie były zawyżone. Czy nie wyprowadzano pieniędzy za fikcyjne usługi. Ile zarząd pobrał wynagrodzenia i jakie efekty osiągnął. Znalezienie wszystkich nieprawidłowości. Sprawdzenie czy nie działano na szkodę spółki i inwestorów. Muszą wiedzieć że to nie zabawa i odpowiadają całym majątkiem.
Oczywiście że to wszystko nic nie warty shit. Prezes nie jest żadnym fachowcem i swoim psudomądrym bełkotem nie imponuje nikomu poważnemu z branży czego efektem jest brak sprzedaży czegokolwiek do tej pory. Ty myślisz że tam po drugiej stronie to są idioci amatorzy. Prezes działa jak murzyński handlarz wisiorkami na plaży. Ta sama mentalność. Próbuje ci opylić test na grypę za parę zł za miliony. Kto racjonalny się na to złapie?