Truskawka, insideout i dexter?
Im bardziej krzyczą na forum tym mniejsza szansa że zobaczymy wzrosty bo oni pierwsi zasypią jakikolwiek popyt :-)
Prezes sprzedaje jakimś noname inwestorom, biotech noname, pięknie się dzieje, akcjonariusze mają być trzymani w ciemni, jak grzyby :-)
Haha truskawka namawia do sprzedawania bo niby „zbiera” te akcje, niesamowite jak działa mózg zawieszonego na haku.
Ktoś sypnie 100k akcji i nie będziesz wiedział jak się nazywasz a inwestorzy noname brali po 60 groszy, Prezes wyznaczył kurs tymi transakcjami :-)
I jeszcze jedno no to niech ktoś w końcu sypnie te 100 koła bo jakoś doczekać się nie mogę:)
Mocni to wy jak zwykle tylko na forum jesteście:)
A życie weryfikuje cieniasów szybko