Najgorsze jest to powolne osuwanie. Spadło by szybko do 12 zl. Kto miał wtedy sprzedać to sprzedał a inny kupił. I odbicie konkretne bez zbednego balastu. A tak to jest powolne wyniszczenie leszcza
Leszcz jest na glebie, brutalnie wyciągnięty z głębin jeziora Hańcza. Zostawiony sam, sobie ...brutalnie , na powolne wyniszczenie.
Brakuje tutaj szybkiego skrócenia cierpień ( 8 zł) bezbronnego leszcza.