50+ tysięcy zł CODZIENNIE wpływa z tej "słabej sprzedaży" JDMa.
I cała reszta życia przed tym projektem. Bo to są na razie pierwsze koty za płoty.
Będą rozszerzenia, będą dodatki.
To zwykły kółkowicz, chyba na Text robi to samo. Wyżebrze zeta na akcje i pójdzie gdzie indziej. Chociaż trochę racji ma, nie rozumiem po co pojawią się te wątki o zwrocie kosztów, skoro nikt nie zna aktualnej struktury sprzedaży. To jest wróżenie z fusów, bo mamy X zmiennych. Z komunikatów + Gamalytics można sobie oszacować tylko liczbę sprzedanych kopii, chociaż ostatnio coś ten portal średnio działa. Trzeba będzie zaczekać na aktualizacje po zakończeniu promocji.
Jeżeli sądzisz, że spółka sprzedała w ciągu ostatnich kilku dni summer sale 600 szt., będąc w okolicy 500-600 miejsca na globalu to mogę Ci jedynie współczuć. Widać po wykresie, że jest jakiś problem z danymi z ostatnich dni. Sprawdź sobie Lords of the fallen, podobne pozycje na globalu i cena. I porównaj wykresy.
Czyli zanim zaczęli pracować nad grą to już ponosili koszty, genialne :) Wiem, wiem, chodzi ci o zakup licencji. Tylko jak sobie to uzmysłowimy to obraz sytuacji jest jeszcze gorszy. Bo jeśli w tym roku jest szansa na odrobienie kosztów produkcji, to znaczy że jest szansa na odrobienie 10% kosztów całkowitych. Te 90% kosztów poniesionych przed właściwą produkcją nie zostanie odrobione nigdy.