To co się teraz dzieje to przechodzi wszelkie granice, im bliżej wyników tym większe plucie jadem. Zauważcie, że jak były poziomy 90 zł i przed krachem na topie to psy siedziały w budzie a teraz wycie na całego. Zobaczcie ile nowych nicków na forum siejących ferment. Szortujacy mocno posmarowali tu i tam za sianie fermentu. Pamiętajcie, że rekomendacje na ten rok to 85 zł i 600 mln zysku netto, a co jak ten wynik będzie już zrobiony przez pierwsze 6 miesięcy, wszystko jest możliwe.
Trochę przesadzają. Ja wysyłam na relacje inwestorskie te teksty, zobaczymy co xtb na to.
Jest to godzenie w dobre imię spółki. Parę pozwów i powinno ucichnąć. Dziwnym trafem ofensywa Robinhuda w Europie zgrała się w czasie z akcją dyskredytowania xtb.
Dzięki za post. Miałem to samo dziś napisać. Mam tego dosyć. Xtb powinno zrobić z tym porządek. Nawet Podlacki coś już kombinuje, bo ktoś coś powiedział i on już musi zweryfikować. Przecież to widać z daleko że plują jadem żeby kupić taniej przed wynikami.
Hood ma przychody 2 razy wyższe niż XTB. Przerażający kolos :)
To nie wycena giełdowa zdobywa rynek tylko spółka i jej marketing, a na tym polu XTB radzi sobie wyśmienicie.
Poza tym nic nie stoi na przeszkodzie aby rozwijały się obie spółki, patrz Coca Cola vs Pepsi, Biedronka vs Lidl, Intercars vs Autopartner. Póki co mogłoby być ciężko znaleźć chociaż jedną osobę, która zamknęłaby konto w XTB, żeby je otworzyć w Robinhoodzie. A jeśli chodzi o nowe konta w XTB przybywa ich jak w marzeniach. Na co więc robić takie strachy na lachy?
Jest to, oczywiście, brzydka zagrywka, ale można na tym skorzystać. Już parę razy tak kupowałam - głownie po ABB, do których się już inwestorzy przyzwyczaili, więc w tym roku prawie nie miało wpływu na kurs. No ale teraz jest ta akcja z Robinhoodem. Jeszcze trochę poczekam na rozmiar paniki;-).