Pewnie PiS bo wszytko wina prawicy w Polsce.Nie ma dokumentów kto złożył wniosek. Ale można przypuszczać że były prezes lub ktoś z otoczenia. Pewnie nowy zarząd chciał przejąć papiery od byłych i wyszło jak wyszło. Najpierw mieli zakazy pozbywania się akcji a później wszystko popłynęło. Tylko były prezes dalej ma papier i nie może sprzedać do 2026
lock up na akcje nie mozna sobie uchylic jedną decyzją zarządu bo inaczej lock up nic by nie znaczył na żadnej spółce. Z tego tez sie beda tłumaczyć KNF. Trzeba to wszystko odwrócić a jak sie nie da to ukarać finansowo nawet powyżej zysku z tego przekrętu żeby innym januszom nawet do głowy nie wpadał taki plan złodziejski