Obawiam się, że ta firma ma ujemną wartość. Scenariusze są znane, tu nie ma żadnych tajemnic jak to rozegrać o ile zostaną dopuszczeni do rozgrywki.
Tu chodzi o produkcję stolarską a nie o zestawy, których nikt nie kupował.
Tak czy siak firma powinna wyjść z tego zamieszania wzmocniona.
Piszą, że od roku negocjowali branżowego https://wroclaw.se.pl/premierze-uratuj-diore-dramatyczny-apel-zwiazkowca-z-upadajacej-legendy-swidnicy-aa-jwqv-H3Bx-Vq8n.html
Żeby ograniczyć konkurencję i przejąć ich zamówienia pod swoje skrzydła - tak w skrócie. Można tego było nie zrobić ale teraz trzeba będzie konkurować o te same zlecania.
Unitra jest na rozruchu i na chwilę obecną generuje wielomilionowe straty (kilkanaście milionów za ostatnie 2 lata). Możny udziałowiec może dokładać, ale koniec końców biznes musi się spinać. Ja bym raczej nie oddawał Unitrze tego biznesu - bo z tego co słychać to jedynie z dobrego serca działają - a to trochę za mało. Trzeba też znaleźć pozytyw w tej sprawie - konkurencja jest ożywcza i może dobrze wpłynąć na rozwój. Ponadto JRC nie ma tyle kasy by utrzymywać przy życiu DŚ w obecnej formule. Raczej musieli by grać ostro. Koniec końców jeśli polskie audio chce wyjść z garażu musi się znaleźć ktoś kto tym pokieruje w większej skali i wcale nie jest wykluczone, że będzie to np. U.