Widać że jakiś analityk zadawał profesjonalne pytania. Z odpowiedzi wynika że niewiele się tutaj zmieni. Zostają na giełdzie, ale czy będą wypłacać corocznie dywidendę?
Nie powinni zapominać że to jest też spółka publiczna, a tą obowiązują pewne zasady i obowiązki. Jak ściągną ją z giełdy to będą mogli tam robić co chcą.
Może PZU pójdzie ta drogą, połowa zysku na dywidendę : https://www.bankier.pl/wiadomosc/Dla-prezesa-miliony-a-dla-reszty-zero-Sad-po-stronie-akcjonariusza-Helio-przy-podziale-tortu-8979851.html
Orzeł przynajmniej coś wypłaca na otarcie łez, ale uprzywilejowana pozycja głównego przez osobę prezesa jest. A nie wiadomo czy gdzieś jeszcze nie korzystają bo obroty ze spółkami powiązanymi to wg sprawozdania aż 16%
Zbierają na jakieś duże przejęcie w branży akumulatorowej albo na super dywidendę za którą Sznajder wykupi pakiet PZU I resztę drobnicy. Może już w przyszłym roku zależy czy mają już odpowiednią kasę.
Z odpowiedzi na pytania akcjonariusza wynika że to będzie akwizycja. Na razie z giełdy nie wychodzą chociaż w takich spółkach to zmiana strategii może być z dnia na dzień w zależności od humoru właściciela.
Nie muszą zbierać kasy latami. Mogą przecież zrobić emisję akcji. Jak będzie przemyślana akwizycja to znajdą się inwestorzy. W końcu giełda jest po to żeby pozyskać szybko kapitał.
Wątpię żeby Sznajder dopuścił nowych udziałowców jak sam nie obejmie nowych akcji. Chyba że zachowa pakiet kontrolny. Oprócz atrakcyjnego celu musi być też atrskcyjna cena emisyjna.
Jak będzie atrakcyjna akwizycja to sam chętnie zrealizuję prawo poboru a może nawet dokupię. Tylko warto żeby spółka wcześniej weszła do obrotu ciągłego. Pozdrawiam wytrwałych akcjonariuszy.