Ktoś coś działa? Maile do spółki? Sprawy sądowe?

Przecież tutaj od co najmniej 2, 3 lat były próby zainteresowania KNF, mediów potencjalnymi, wątpliwymi działaniami zarządzających spółką! O wysyłanych mejlach do Spółki nie wspomnę! I co? I nic! Żadnego odzewu. Teraz, to już pozostaje chyba tylko czekać na wykluczenie akcji z obrotu? To jest Spółka widmo, którą kierowali potencjalni "malwersanci w białych kołnierzykach", w tym F. Pettersson, który jak się okazuje był w Szwecji skazany za przestępstwa gospodarcze. Swoją drogą odpowiedzialność za jego wybór "obciąża" Radę Nadzorczą! Spółka nie ma aktywów, nie wiadomo, ile ma zobowiązań, a podmiot powiązany z UK - Esboz Ltd jest w upadłości!

Wiemy, że kara 15 000 zł i konieczność zawarcia umowy z Autoryzowanym Doradcą, ale co dalej?