nie mają jaj, wiedzą że z tego papiera którym obracają nie zostanie nic jak za szybko wrzuca w rynek

Dobrze widzicie kochani... Nasza kampania informacyjna dała rezultat... Już wiedzą, że ze straszenia jedno wielkie Tomkówno im wyszło i że tylko dobra oferta (duża dywidenda + co najmniej obecna wartość księgowa na akcję) dla funduszy pod wodzą Allianz i innych indywidualnych może to zakończyć pozytywnie dla wszystkich, inaczej czeka ich los Krauzego, bez konieczności lądowania na pustyni... Nie wiem, co to za tytany łbowe tam urzędują, ale na miejscu Tomusia bym ich pozwalniał wszystkich i tych trolli tutejszych bezjajcuszowych też, a zamiast nich zatrudnił mnie i kilku rozsądnych z tego forum... No ale jak kto woli mieć zagraniczne uniwersytety i drogich gupich doradców, zamiast rozsądnych ludzi u boku, to ma jak ma i niech im Tomuś lekkim będzie... Pozdrawiam wszystkie bohaterskie Smerfy, które nie boją się nawet stracić, byle tylko nie dać się wy...mać byle komu :)