Tymczasem Devi, którzy wiedzieli jak się robi Wiedźmina (Konrad Tomaszkiewicz, Mateusz Tomaszkiewicz, Tomasz Wójcik, Przemysław Wójcik, Bartłomiej Gaweł, Jakub Szamałek - to name only a few) odeszli i założyli własne studio (Rebel Wolves).
Podobnie jak osoby jak Jędrzej Mróz czy Mateusz Kanik, które założyły studio Blank,
Nie mówiąc już o Janie Bartkowiczu, który był głównym ojcem suckesu kampanii marketingowej Cyberpunka, który też założył własne studio (Zakazane).
Tylko te rabdomy nie pomagają Rabelowi a i o Rabelach też cicho. Chłopaki mieli niezłe ego że bez nich gry by nie powstały a okazuje się że jednak można uch zastąpić bo liczy się zarządzanie.
To co pokazali Rebel Wolves na PC Game Show wczoraj to nie wróży nic dobrego, Pusto, nudno i sztampowo. Do tego to już drugi raz gdy pokazują jakieś fragmenty gry, które lecą może w 5fps. Świata tym nie podbiją, to nie będzie nic na miarę wiedźmina. Po tym co pokazali do tej pory daje im 6/10.
Pokazali bardzo dobry materiał - pomiędzy Wiedźminem 2 a Wiedźminem 3. Jest ich ze 120 osób.
Mają bardzo dobry PR (zbudowy głównie na tym, że Wiedźmin 4 z Ciri nie został do końca dobrze odebrany przez graczy) i są dla wielu "duchowym następcom wiedżmina".
Dawn walker ma potencjał zagospodarowania graczy, którym nie podoba się Ciri jako główna bohaterka ani art direction, w który poszedł red w Wiedźminie 4.
Moim zdaniem będzie im ciężko o globalny sukces na miarę franczyzy Wiedźmin czy Cyperpunk. Ich produkt może i będzie dobry albo i nawet bardzo dobry, ale grą o niszowej tematyce wampirów świata na podbiją. Wiedźmin oprócz tematyki wampirów (cały dodatek krew i wino zawierał dużo szersze spojrzenie na świat i każdy mógł znaleźć coś dla siebie). Świat wampirów będzie pewnie strzałem w 10 ale niestety dla wąskiej rzeszy odbiorców.
To będzie niszowe gra typu Frostpunkt lub wychodzący zaraz the Alters 11bit studios. Gra zbierze bardzo dobre oceny ale max grających na steamie będzie 50-75k w dniu premiery.
Z Ciri niezadowolonych jest może 5% graczy którzy głośno krzyczą i sprawiają wrażenie jest ich niewiadomo ile. Można sobie sprawdzić ile trailer W4 z grudnia 2024 ma dislike'ow. Taki Tomb Raider był światowym hitem a grało się "babą"
Dnia 2025-06-09 o godz. 18:23 ~DevNull napisał(a): > Pokazali bardzo dobry materiał - pomiędzy Wiedźminem 2 a Wiedźminem 3. Jest ich ze 120 osób. > > > > Mają bardzo dobry PR (zbudowy głównie na tym, że Wiedźmin 4 z Ciri nie został do końca dobrze odebrany przez graczy) i są dla wielu "duchowym następcom wiedżmina". > > > > Dawn walker ma potencjał zagospodarowania graczy, którym nie podoba się Ciri jako główna bohaterka ani art direction, w który poszedł red w Wiedźminie 4.
Z firm które odnoszą sukcesy odchodzi (z różnych względów) wielu pracowników.. Prym wiodą firmy innowacyjno-technologiczne oraz artystyczno-rozrywkowe, które mają średnią długość zatrudnienia 1-3 lat.. Jednymi z najczęściej spotykanych powodów są: wypalenie zawodowe oraz ambicje pracowników. W ostatnim czasie (ponad roku) z CDR odeszło około 100 ludzi i nie wszyscy byli pracownikami ze stanowisk decydenckich.. Ludzie którzy odchodzą ze względów ambicjonalnych często (przeważnie z miernym skutkiem) próbują otworzyć własne studio.. Jest takich przypadków ponad dziesięć i tylko 1-2 odniosło pewnego rodzaju sukces głównie na skalę krajową.. (za granicą mało kto o nich słyszał). Mówimy tu o 11 bit studios - Spółka przeniosła się z NewConnect na rynek główny GPW w 2015 r. Ma na koncie takie tytuły, jak: „Anomaly”, „This War of Mine” i „Frostpunk 1-2”.. Można też (z pewnymi zastrzeżeniami) wspomnieć o People Can Fly - bo ma pewne problemy.. I potem długo.. długo nic..! Chociaż ostatnio mówi się o kolejnych 2-3 studiach założonych przez „redowych dezerterów".. Między innymi np Rebel Wolves, chce stworzyć jakiegoś genialnego RPGa - ale to wszystko brzmi na razie jak frazesy, które można przeczytać na większości stron internetowych deweloperów z branży gier. Do tej pory jedynym sukcesem(?) tego „niezależnego" studia jest uzależnienie się finansowe od Tencenta - gamingowego monstrum - z Chińskiej Republiki Ludowej.. Trudno wyrokować jakie to przyniesie skutki (życzmy im jak najlepiej - tak jak to robią Redzi).. Ale sądząc po efektach i sukcesach innych uciekinierów nie widać tego zatrzęsienia globalnych triumfów.. Na razie CD Projekt wciąż udowadnia, że należy do ścisłej światowej czołówki - skutecznie atakując podium globalnego gamingu. A sukcesy (podobnie jak w przypadku zespołów twórczych o światowych markach typu: studia Hollywoodzkie czy Sydney Opera House, La Scala, Metropolitan Opera w NY, Broadway w NY, Royal Opera House w Londynie, Opéra Garnier w Paryżu itp).. są efektem wizjonerstwa, dobrego doboru artystów i zarządzania ambicjami zespołów twórczych, przez obecnych współ-CEO, którzy dla wtajemniczonych, są prawdziwymi „ojcami" marek Wiedźmin i Cyberpunk..