I co po wezwaniu, w którym nikt z ćwierć mózgu nie odda? Kiedyś już było wezwanie po ponad 80 zł, teraz jest po inwestycjach i spółka jest dużo więcej warta.
Załóżmy, że wzwanie będzie od 60 do 70 zł. Warto teraz kupować i następnie sprzedać czy nie? Po to idą do polityki by ich słowa miały moc ( SzH) czy też sprawczość nawet w lipnych procesach. Powodzenia inwestorzy I spekulanci.
Ta spółka jest od jakiegoś czasu umiejętnie rozgrywana przez jakąś grupę spekulantów. Czynniki, które dużo mogą jeszcze się nie włączyły. Bujcie się już dziś.