Spółka inwestuje w nową linię, rynek siada, towar marnej jakości a jak słychać z rynku brak pomysłów na poprawę sytuacji w spółce a place magazynowe pękają w szwach od towaru marnej jakości!

To wynika z mojej obserwacji, ktoś widzi tutaj coś więcej czy sprzedać akcje i uciekać z waloru Libet?

duże inwestycje przemysłowe to i kosatka, ale i mieszkaniówka i prywatne, każdy chce mieć prze domem puzle, parkingi w kostce....

No co Ty? Kostka idzie do lamusa, a jak widać inwestycji w kraju brak, sektor prywatny trzyma kasę bo idzie kryzys a kostka to ostanie przy budowie domu...
Będzie umoczone jak nic, tylko czekać na wyniki a tam wielki spadek.
Ciekawe jak rada i zarząd będą to tłumaczyć, może znów będą jakieś pozwy do członków zarządu.

ludzie coraz więcej zarabiają, opuszczają bloki i domy budują, a podjazdy kostkują...