Genialny model jazdy, przystępny dla każdego. Znacznie ulepszony względem dema i prologu. Grafika na poziomie grid lub nfs. Pojedyńcze błędy trafficu nie wpływają za bardzo na rozgrywkę. Solidny produkt do wyszlifowania w krótkim okresie.

no ten filmik z gameplaya na japońskim yt jest mega. Gra jest lata świetlne od tego co było w obydwu demach. Gość mówi że gra w trybie arcade i bardzo łatwo się driftuje. poza tym widać że poczucie szybkości znacznie się polepszyło. Jest dobrze... :)

Witam też komentarze dotyczące konsol.

Widzę*

Fundamenty w liczbach:
1. Kapitalizacja Spółki 60 mln
2. CAPEX JDM - nazwijmy go roboczo "brutto" - ok. 12 mln zł
3. Wynagrodzenie od wydawcy za prawa do dystrybucji na Azję - ok. 6 mln
4. CAPEX JDM - nazwijmy go roboczo "netto" - 6 mln zł
5. WL steam 700 / 50 pozycja na globalu
6. Przychód na szt. produktu - przyjmijmy zachowawczo 60 zł
7. BEP - 100 tys. szt
8. Załóżmy, że Spółka wygeneruje 8 mln kosztów operacyjnych rocznie (bez amortyzacji), ale są jeszcze przychody z innych gier, więc zostawmy 6 mln dla bezpieczeństwa.
9. Pokrycie pełnych kosztów działalności kolejne 100 tys. szt.

Resztę wyliczeń i założenia co do sprzedaży każdy może sobie już zrobić we własnym zakresie. Trzeba tylko pamiętać, że z Azji sporą część przychodu zgarnia wydawca, było ESPI w tym temacie. Jeśli cos pomyliłem to prośba o info, starałem się żeby te liczby były zachowawcze.

z rynku azjatyckiego 50% jest dla wydawcy ale nie obejmuje to przysżłego wydania gry na konsolach.

50% powyżej ustalonego progu sprzedaży w Azji