"Uważamy, że kluczowym czynnikiem odblokowującym wartość może być sprzedaż projektu Adamów CCGT o mocy 562 MW, który według naszej oceny może zostać sprzedany pod koniec czerwca za 1,7 mld zł [nabywcą ma być PGE - red.]. Pozostawiłoby to spółkę z pozycją gotówkową netto (1,3 mld zł) na koniec 2025 przekraczająca obecną kapitalizację i wartość przedsiębiorstwa. Projekt korzysta z atrakcyjnego kontraktu mocowego, który podnosi jego wartość sprzedażową. Gdyby dziś rozpoczynać budowę projektu Adamów, koszt wyniósłby prawdopodobnie o 0,5–0,8 mld zł więcej, co sugeruje, że zakładany przez nas zysk ze sprzedaży w wysokości 0,1 mld zł może być konserwatywny, a potencjał wzrostu jeszcze większy" - uważa Andrzej Kędzierski.