Mniejsza po ile, a ważne dlaczego do posiadanych ponad 100 k akcji dołożył kolejne 600 k (które nie są dopuszczone do obrotu). Malkontenci zapomnieli, że to członek rady nadzorczej, czyli insider, który ma znacznie większe pojęcie o tym co się dzieje i będzie działo w spółce.