jw

Zaraz napiszę, że zostawiłe sobie odpowiednią pozycje albo że wyczuł, ze może rosnąć i wrócił do pociągu. A ja wam powiem tak, ręce pod dupskiem trzymam od ponad 2 lat, byłoby 100%, ale robiłem optymalizacje zysków po 40zł w grudniu i dlatego tylko 50%, ale spokojnie czekam do 90, a nawet 140. Zobacze jak się będzie klarowała sytuacja na wykresie. Tu prawdziwie może być case jak na mercatorze

https://i.imgur.com/2iHP07V.png 

Słabo.
Oddałem średnio po 56zł a mogłem po 60 zeta.
Gratulacje dla wytrwałych.
Czy odkupię ? Nie wiem ? I mówiłem że nie mam szklanej kuli i nie wymądrzałem się. Nie zawsze uda się wyczuć wzrosty lub spadki na maxa.
Jeśli Putin będzie dalej zwodził i przedłużał negocjacje aby ugrać na czasie to zjedzie i będzie okazja do wzięcia.
Jeśli będzie szybki pokój to trudno.

Ale dodam że ogólnie pierwsze akcje brałem zaraz po wybuchu wojny po około 20zł.
Gdybym nie robił kółek i sprzedał po 56zł jak ostatnio to byłbym około 180% do przodu a z kółkami wyszło dużo więcej.
Każdy robi jak mu pasuje.

Kółka są dla kółkowiczów a akcje Astarty dla inwestorów.... przynajmniej średnioterminowych... Każdy robi jak mu pasuje :-)

Dokładnie tak jak napisałeś dede. U mnie średnia poniżej 20 PLN. Siedzę od kilku lat. Poki co wziąłem 3 dywidendy. Teraz czekam na czwartą. Mam cichą nadzieję, ze będzie lepsza niż te z poprzednich lat. Mimo, że mam tutaj już spory zarobek, to czekam, bo myślę, że prawdziwe frukta dopiero przed nami. Osobiście czekam na przedział 150-200 zł. Tam będę realizował zyski.

P.S. Ciekawi mnie czy jest tutaj jeszcze ktoś ze starej gwardii sprzed wojny. Arthurius, Trader czy choćby pocieszny jbl

ja jestem tutaj na dlugo przed covidem nie tylko przed wojna nie sprzedalem ani jednej sztuki jedynie dokupuje osobiscie uwazam ze ci ktorzy robia kolka to zwyczajny rak gieldowy niestety w dodatku zlosliwy.

Otóż to. Przy takich koleczkach wieksi gracze wykorzystują to do większych zwałek

Dzik - Bez kółkowiczów spółka mocno traci na płynności a wtedy nie wchodzą ludzie z większą kasą.
Akcje stoją w miejscu lub są niewielkie wachania nieatrakcyjne dla inwestorów.
Bez kółkowiczów giełda by zamarła.
Tak jest na całym świecie.
Co innego Astarta bo opiera się na wyczekiwaniu pokoju. Ale inne spółki nie ukrainki muszą mieć płynność aby przetrwać.

Dnia 2025-05-13 o godz. 08:52 ~twardy napisał(a):
> Dzik - Bez kółkowiczów spółka mocno traci na płynności a wtedy nie wchodzą ludzie z większą kasą.
...
cze twardy, na co przeskoczyłeś?

Święta prawda Twardy.
Spekulanci tworzą płynność.

Prawda, zapraszamy wszystkich spekulantów na nasz poklad