Projekt CT-01 zakłada odkrycie i opracowanie kandydata na lek w leczeniu raka wątrobowokomórkowego w celu eliminacji nowotworowych komórek macierzystych poprzez indukowaną degradację onkogennego czynnika transkrypcyjnego.

"Jesteśmy u progu podania leku pierwszemu pacjentowi. Postrzegamy rynek jako bardzo duży i z olbrzymim potencjałem do wzrostu. Jest to rynek na poziomie 3 mld USD, ze średniorocznym wzrostem na poziomie 12 proc." - powiedział Walczak.

from: https://biznes.pap.pl/wiadomosci/firmy/captor-therapeutics-w-projekcie-ct-01-planuje-podanie-leku-pierwszemu-pacjentowi-w

Oczywiste, że jeśli któryś z projektów Captora odpali, to będzie tu kosmos. Dlatego siedzi w akcjonariacie tej spółki tyle funduszy. Polecam analizę akcjonariatu Captora ...

To, że fundusze posiadają ponad 40% akcji danej spółki (a tak rzeczywiście jest w przypadku Captora) wcale nie jest gwarantem sukcesu

Chyba mamy wybicie z kanału spadkowego

aby rozmawiac o wielkosci rynku trzeba miec najpierw produkt, tutaj to ciagle bajki

Skoro rozpoczęła się klinika i podano lek pierwszemu pacjentowi, to znaczy że produkt jest. To chyba oczywiste

dopiero badanie pokaze .czy czasteczka sie do czegos nadaje, to oczywiste

Gdyby było pewne, to akcje nie kosztowałyby dziś 36 zł. Jak wyceniał to rynek to pokazuje rok 2021 - akcje Captora były nawet powyżej 200 zł szt. !

O wadze tej infromacji świadczy dzisiejszy wzrost kursu i wolumen. Nie ma z czym polemizować ...

Te 3 mld USD to obecna wartość rynku, na którym są niezbyt skuteczne leki. Pytanie, za ile będzie się sprzedawał CT-01, jeśli będzie skuteczny...

Z innych rzeczy - obecny prezes prowadzi bloga o zagranicznych biotechach: adastra71.blog.