czy na pewno jest aż tak źle na rynku jak twierdzi Cycoń, czy może MLS zainwestował w produkty niezbywalne i stąd dramat?

Te produkty są niezbywalne bo nie da ich się kupić.

MLS to finansowy bankrut. Porównanie do Columbusa bardzo dobre. Columbus miał taki okres 2 lata temu. Różnica jest jednak w majątku. Columbus miał możliwość sprzedaży kilku projektów z czego zyskał kasę na redukcję zadłużenia. MLS nie ma czego sprzedać. Może tylko ograniczyć zakres działalności do poziomu przy którym zacznie wypracowywać dodatnie przepływy. Wiadomo, że przełomowe szyby nie przyjęły się na rynku więc wielka fabryka to teraz obciążenie.

A co z dachówką?

Spółka Sunroof Technology realizuje dziesiątki projektów rocznie. Ile wykonuje MLS mając swój produkt ? Pewnie kilka i w większości na budynkach użyteczności publicznej albo innych inwestycjach finansowanych z budżetu SP. Dlaczego na rynku prywatnym się nie sprzedaje ? Bo ludzie potrafią liczyć

Co za bzdura. Nawet ze Szwecji się wycofali - czyli tam gdzie zaczynali.

Czyli kicha na całego skoro wycofali się ze Szwecji. Obawiam się że po wynikach może zaliczyć 10zł

Sunroof nie jest na giełdzie.

Nie napisałem, że Sunroof jest na giełdzie. Napisałem, że jest taka spółka która dachy solarne wykonuje w dużej ilości. Podobny zakres usług mogłaby świadczyć spółka MLS bo sama produkcja to za mało. Na rewitalizacji zamków czy innych muzealnych budynków spółka się nie utrzyma.

Ale sunroof nie wykonuje dachów solarnych w dużej ilości.

No a ile dachów wykonuje MLS ? Spółka produkuje własne panele PV i zajmuje się budową farm PV. Ponieważ ze sprzedażą produkowanych dachówek mają problem więc powinni rozszerzyć zakres działalności o usługę montażu. Na czymś by w końcu zarobili. Nie mówię o indywidualnych inwestycjach tylko współpracy z developerami i całymi osiedlami domków. To jest do zorganizowania tylko zarząd MLS musi zejść na ziemię. Czasy utrzymywania się z dotacji minęły. Cudowne produkty może i powstały ale rynku nie zawojowały.