Mamy albo: ESPI 62/2004, gdzie stało "W takim [wypowiedzenia umowy] przypadku prawa własności intelektualnej do projektów zostaną zwrócone Spółce." - oznacza to, że aktualnie znajdują się one z Promittens. Które nie zapłaciło. Ale ma. I ABM ma rację.
Albo Promittens nie ma tych praw, i ABM nie ma racji, ale zatem czego dotyczy "renegocjacja" umowy ? ""Spółka będzie dążyć do takiej zmiany Umowy, która pozwoli Spółce na poszukiwanie innego nabywcy "? Bo jak jest nabywca, to co on nabył?
Stąd albo ABM nie ma racji (i prawa są przy PURE), a PURE kłamał giełdę (że doszło do umowy, sprzedaży, czekamy na płatność); albo na odwrót. No ale w świetle : "Jednocześnie Spółka informuje, że nie posiada środków na dalszy rozwój projektów PB003G i PB004 do fazy 1 badań klinicznych i dąży do komercjalizacji projektów po fazie 0 badań klinicznych. Oznacza to, że rozwiązanie umów z ABM i zwrot w III kwartale już zrefundowanych przez ABM środków na przygotowania fazy 1 będzie zasadne." to chyba bez znaczenia.
na tej spółce tylko brakuje "chińczyka" z Bumechu i nagrody GPW za "za optymalne wykorzystanie możliwości rynków prowadzonych przez GPW" KNF oczywiście śpi.
Gdzie w Polsce jest KNF. Dobrze że to ścierwo sprzedałem jeszcze po rozsądnych pieniądzach choć że strata. Przecież tam powinno siedzieć KNF i prokurator sprawdzając wszystko z okresu przynajmniej dwóch lat do tyłu. Badania, raporty, umowy i lipne infa dawane przez spółkę.