Czy ten pomysł nie został uruchomiony jako temat zastępczy i pomysł zarządu na przeczekanie do 2026 roku do ewentualnego podpisania umowy na sarkoidozę?
Jakoś dziwnie temat wypłynął po przegranych wyborach jak okazało się że kurek z pieniędzmi z dotacji został zakręcony.
Te kilka milionów z ostatniej emisj, które rzucił główny akcjonariusz wygląda jak kroplówka na przetrwanie a nie kasa na rozwój.
Słuchając najnowszej konferencji a wystąpień prezesa sprzed dwóch lat i roku mam wrażenie że akcjonariusze zostali nabici w butelkę a prezes spółki to na pewno dobry PR-owiec. Tylko czy to co on mówi obecnie ma wiarygodność na poziomie 20%? Wg zapowiedzi prezesa z sierpnia 2013 roku spółka miała podpisać 3 umowy partneringowe do 2025 roku. Po ostatniej konferencji odnoszę wrażenie graniczące z przekonaniem że te deklaracje były z góry komunikowane na potrzeby wiadome.
Następna emisja prawdopodobna początkiem 2026 roku. Każda następna konferencja obnaża konstrukcję biznesową tej spółki i frontmena, po zakręceniu źródełka darmowych pieniędzy okazuje się PR jest niewiele wart co widać po wycenie akcji które za chwile beda warte tyle co papier na Makulature.

Sprostowanie:
Nie 2013 ale 2023.
3 umowy partneringowe do końca 2025.

2025 jeszcze się nie skończył, bądźmy dobrej myśli. :)

Ja obserwuję spółkę od lat. To nie do końca prawda co piszesz. Przede wszystkim problem z oatd-01 to to że nie dostali zgody na badania w Polsce. To wydłużyło cały proces ... Poza tym nie ma nawet jednej spółki wctej branży która wszytko zrobiła zgodnie z plandmi. Zbyt dużo jest nieprzewidywalnych zdarzeń.

Spółka nabrała doświadczenia.

To zupełnie inny podmiot niż 3 lata temu, gdy fuksem namierzył ich GLPG (rynek rozgrzany po covidzie i powikłania były w grze).

Badania kliniczne źle idą jeśli chodzi o czas. Mamy rok w plecy, przyczyn jest wiele.

Wg mojej analizy wypowiedzi z ostatniej konferencji zmienili podejście i będą komercjalizować wszystko co jest w sklepie. Parcie na polepszenie sytuacji cashowej w mojej ocenie podyktowane jest tym, że nie chcą być uzależnieni od grantów i rozwadniających emisji. Jednak przyczyną może być również to, że chcą robić kasę na platformie mRNA, a do tego potrzeba funduszy.

 
 

6 miesięcy temu prezes komunikował że rozmowy w sprawie partneringu na MASH są „zaawansowane”.
"Dążymy więc do scenariusza, i gdzie rozmowy są zaawansowane, żeby partner przejął odpowiedzialność i wniósł know how w rozwoju leków w chorobach metabolicznych i chorobach wątroby oraz równolegle do badania w sarkoidozie rozpoczął badanie w MASH" - dodał.

Po ostatniej konferencji można wnioskować że nic nie jest zaawansowane i sami nie wiedzą w którą stronę z tym parneringiem chcą pójść. Nie wiedzą bo nie mają żadnych konkretnych propozycji.
Powtarzanie od 12 miesięcy że priorytetem jest jak najszybsze podpisanie umowy na MASH okazało się pustym gadaniem prezesa bez żadnej sprawczości.
Być może umowa będzie w drugiej połowie roku. Być może??? To ma być zaawansowane i jak najszybciej???
Nic z tych chasel nie wynika oprócz tego że kurs spadł -50% w ciągu roku.

Wygląda to słabo. Od emisji serii H nic nowego i pozytywnego dla akcjonariuszy się tu nie wydarzyło. Równie dobrze mogli by tych konferencji nie robić bo tam są albo te same slajdy albo poziom ogólności odpowiedzi, że nic z tego nie wynika. Ostatnio mrozem powiało jak Broniarek powiedział raz, że potrzebują 100 mln za rok a dwa burkną pod nosem, że nie wykluczają emisji. Sam mam tyle ile chciałem i będę trzymał czy spadnie do 1 zł czy wejdzie na 100 zł - ale można o niech powiedzieć; "jak nie idzie to nie idzie".

Moim zdaniem i kiedyś i teraz jasno mówił że ważne są wyniki wstępne po 50 pacjentach. I jasno mówił że to punkt istotny aby był jakiś partnering. Oczywiście nie wyklucza wcześniejszej umowy. To wszytko było mówione.... dodatkowo mówił że starają się przyspieszać z rekrutacją pacjentów i tu widać postęp. Naprawdę wyatarczy słuchać i czytać. A jeśli spolka taka zła to po co tu czas tracicie....

Tylko w 2023 nie mówili, że będą mieli takie opóźnienia. Plus nie zdobywają grantów ani w Polsce ( co niestety można zrozumieć) ani zagranicą. W spółkach biotech to jest walka z czasem co będzie pierwsze partnering czy emisja. Stwierdzenie spółka zła to po co siedzicie jest niepoważne. To forum i wymiana myśli chcesz lizanie po jajkach polecam Facebooka cz LinkedIn.

" nie mówili, że będą mieli takie opóźnienia" ... Jednak nie rozumiesz...

Koleś po co się odzywasz jeśli nawet nie potrafisz przeczytać i zrozumieć cytatu prezesa, który wklejam. Jaki partneringu po jakich badaniach 50 pacjentów? Gdybyś obejrzał ostatnią konferencję to byś się dowiedział że wyników połówkowych nie ma i nie było w procedurze badań i spółka nie biedzie miała do nich dostępu. Zainteresowani ewentualnym partneringiem czekają na wyniki końcowe z badania drugiej fazy.
Zobaczymy kto im da kasę na kolejnej emisji za te marketingowe ściemy.

Był dobry moment na sarkoidozę, wykorzystali okazję i zarobili.

Czy pojawi się popyt na to nad czym pracują, nie wiadomo. W prezentacjach wygląda to interesująco, ale życie pisze własny scenariusz.

Moim zdaniem albo umieją w prezentacje albo mają dobry zespół bo pracują nad wieloma wskazaniami, co jest rzadkie na rynku biotechów o porównywalnej kapitalizacji.

Deal z Galapagos to był strzał życia. Raz, że pieniędzy na rynku było od groma a dwa, że cel medyczny wyjątkowo na czasie. Dlatego uważam, takie kwoty już w tym wskazaniu się nie powtórzą.

Właśnie na istotniej konferencji prezes mówił co bedzie po 50 pacjentach... mowil tez czy ma to znaczenie... dodatkowo wiele razy tłumaczyli jak zorganizowane jest to badanie ...
szkoda czasu na to forum tu nikt nie odnosi się go faktów ....

Dodam tylko że nie warto słuchać opini na bankierze. Lepiej samemu zobaczyć konferencje i czytać raporty spółki... tylko zeczrozumieniem

Jak widać koleś nawet nie rozumiesz tego co powiedział wprost Iwanowski, który prowadzi te badania. Tak przypadkiem zdementował to co od kilkunastu miesiecy nawijał prezes. A mianowicie żadnych połówkowych odczytów nie będzie bo projekt badania tego nie przewiduje.

Wiesz po co sa jak ty to nazywasz 'połówkowe wyniki'.... wiesz jaki to moment w badaniach i jakie decyzje wtedy sa podejmowane... obudziłeś się teraz na czym polega to podanie... naprawdę nie rozumiesz po co w polowie badania sprawdza sie czy jest sens kontynuwac badanie.... jak molecure jest tak beznadziejny to po co trzymasz sie tej spółki... jaki w tym sens.... nie zamierzam kontynuować tej jałowej dyskusji....

Po co wstawiasz ten wielokropek po każdym zdaniu. Jak nie masz pojęcia o czym piszesz to po co zabierasz głos?

Moim zdaniem to była najgorsza ich konferencja. Oprócz, tego że nie mieli nic ciekawego do powiedzenie, to jeszcze Szumowski, Zasłona i Broniarek wyglądali jak wymięci. Zasłona to w ogóle wyglądał jakby go to śmiertelnie nudziło. Piotr Iwanowski na plus - jakiś powiew życia. Ogólnie to moim zdaniem w partneringu nic konkretnego nie mają. Być może mieli, może przeszarżowali z z ceną. Tak czy tak płatności takie jak z Galapagos już się nie powtórzą ( 25 mln EUR i 320 mln EUR za potencjalny sukces). Cóż trzeba czekać albo do odbicia albo następnej emisji pewnie za 4-5 zł

wykrakałem

Oczywiście że będą połówkowe. Zawsze o tym mówili tyle że dostep do nich że względu na zaślepienie będzie miała specjalna komisja etyczna która da dalsze wytyczne czy kontynuować badania. Jednym słowem jezeli powiedzą kontynuować tzn że są pozytywne wyniki badań i odwrotnie.
Wystarczy słuchać że zrozumieniem.