W momencie, w którym zaczną pojawiać się informacje o nabyciu maszyn produkcyjnych, a potem o rozpoczęciu produkcji amunicji - w obecnych czasach oraz przy panującym sentymencie do branży zbrojeniowej, nikt już nie kupi tego inaczej niż na widłach przez kilka kolejnych dni.
Nie przypomnę sobie nazwy ale była taka spółka covidowa, która miała opracować szczepionkę i pewnie jeszcze kupiła maseczki. Urosła 100% jakoś do poziomi 2 PLN i wówczas wyprzedał sie jakiś cwaniacki fundusz. Po czym w trakcie 2-3 miesięcy bodajże, spółka urosła do 90 PLN :)
Czy to było rozsądne? Każdy może sobie sam na to pytanie odpowiedzieć. Czy można było na tym zarobić? Tak. Rynek od czasu do czasu potrzebuje takich spółek. Wówczas były to spółki covidowe, teraz są to spółki zbrojeniowe.
tam zmienili nazwę ostatnio, ale kary od KNF (jeszcze nie prawomocne) się posypały za tamte przekręty i to pewnie jeszcze nie koniec...więc lepiej uważać z takimi tworami ktoś zarobił i tyle