Sukces tego serialu pokazuje, że można. Można tworzyć produkcje, które wbijają w fotel, przyciągają widza i są na językach. 66 mln wyświetleń w 11 dni. Potrzeba dwóch elementów:
1.Scenariusz
2.Realizacja

Żadne rocket science. Prosty pomysł się obroni, wystarczy kreatywna ekipa z dojrzałym scenariuszem. Tymczasem co do tej pory dowiózł Platige? Kto ma ciągnąć kolejne projekty? Dlaczego to wszystko idzie tak topornie i rodzi tyle obaw?(Tak, obaw u mnie, bo przecież nie u fanów spółki)Tomasz Bagiński nazwany gdzieś 40 letnim fanem Power Rangers co ma do tej pory na koncie, jeśli chodzi o jakieś poważniejsze realizacje? Pozostaje wierzyć, że te wszystkie produkcje jak Wiedźminy, Blood Originy, Syrenki, Kierunki Noc(uwalony fajny koncept) czy flagowy projekt Rycerze Zodiaku były tylko bezcennymi lekcjami, które zaprocentują w przyszłości. Pozostaje wierzyć, że gdzieś tam mają ludzi, którzy potrafią kuć solidne rzeczy. A potencjalni partnerze zaczynają się licytować w temacie współpracy. Na razie dużo się gada, a niewiele z tego wynika. Wciąż poruszamy się w domenie jakiegoś potencjału.

wiara czyni cuda , większość się zgadza z tego co kolega pisze
będziesz musiał się do tego przyzwyczaić...a jeśli masz na myśli "potencjały" ludzkie
obecnie muszą polegać głównie na łapance freelancerów a to znowu
podnosi koszta produkcji ponieważ stawki freelancerskie są kilkukrotnie
wyższe niż te stacjonarne niedobitki które tam ocalały,
wg. mnie aktualne kursy doskonale to odzwieciedlają manga i power-rangers za 3pln.

@Białoczarny
Dobry przykład! To teraz podaj 10 innych gdy filmu Netflixa okazały się klapą i jakie wnioski można z tego wyciągnąć?
Teraz serio. Nie wierzysz w spółkę ok, twoje prawo, ale po co się biczujesz nie zarabiając i trzymając ich akcje ? Może kup papiery Netflixa, może jakiejś innej wybitnej spółki np ATM Grupa też robią fajne seriale i zarabiaj, tyle fajnych spółek do wyboru i koloru, a ty siedzisz tu i marudzisz i domagasz się żeby spółka specjalizująca w efektach VFX i cinematikach zaczęła robić seriale psychologiczne czy dramaty bo można na nich zarobić! No właśnie ile można zarobić? I na czym mieliby tam zarobić? Na pomyśle, na tantiemach w razie sukcesu, tylko czy znajdą kogoś zainteresowanego taką umową? A jeśli to nie wyjdzie i nie będzie sukcesu to co wtedy? Z tego co się orientuję to pomysłodawca Squid Game zarobił niewiele na olbrzymim sukcesie filmu..

Serial trafił w idealny czas dlatego nikt nie spodziewał się takiego sukcesu. Jest to czas gdy rodzice nie mają czasu, a szkoła nie radzi, sobie z wychowaniem dzieci i młodzieży bo bezstresowe wychowanie zbiera żniwa! To jeden z głównych powodów dlaczego rodzice na całym świecie oglądają go, dyskutują i są w szoku bo po prawdzie od dawna nie znają swoich dzieci mieszkając z nimi pod jednym dachem. To dlatego premier UK chce żeby go wyświetlano w szkołach:
"Premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer wspiera kampanię na rzecz pokazywania serialu "Dojrzewanie" w szkołach. Chce, by popularna produkcja pomogła w walce z alarmującym wzrostem przemocy w brytyjskich szkołach."
https://pl.euronews.com/culture/2025/03/24/premier-wielkiej-brytanii-chce-aby-serial-dojrzewanie-byl-pokazywany-w-szkolach 
I prawdopodobnie będzie podobnie w innych krajach.....

Wnioski są takie, że zarabianie nie jest takie oczywiste. Jak nie ma zarobku są tylko koszty. No chyba, że PLI znowu się ograniczy do serwisu na relatywnie niedużej marży. Wtedy znowu pojawi się jednak pytanie co z tym skalowaniem biznesu? Na czym właściwie ma polegać?

obejrzałem ''dojrzewanie'' i nie mogę zrozumieć tych zachwytów
nie otrzymałem odpowiedzi na pytanie - dlaczego to zrobił?
ostatni odcinek to nuda pokazująca męczarnie rodziny...
czytać książki i więcej asertyzmu
a nie czerpanie wzorów i zachowań ze wszelkiej maści influenserów i i guru internetowych
taki film jak dojrzewanie w kinach pewnie poniósłby porażkę i oceniony byłby jako nudny...