Wydzwaniają z Rafako do ludzi i zaczynają ściągać z powrotem do pracy, chodzą słuchy zgodnie z tym co ostatnio pisałem że przejmie POLIMEX lub Inna spółka sp
Dnia 2025-03-28 o godz. 20:22 ~Mateo napisał(a): > Wydzwaniają z Rafako do ludzi i zaczynają ściągać z powrotem do pracy, chodzą słuchy zgodnie z tym co ostatnio pisałem że przejmie POLIMEX lub Inna spółka sp
Oj spółdzielco, współczuje że brak naiwnych na trefny papier. Syndyk nie jest wstanie zapłacić pracownikom wypłat za styczeń i luty i oczywiście odpraw, a Ty wciskasz farmazon że wydzwania i ściąga ich z powrotem do pracy. Co niby oferuje ludziom zamiast pieniędzy? Umowy o wolontariat? czy weksle bez pokrycia?
Nie syndyk wydzwania lecz kierownicy którzy zostali w firmie na polecenie syndyka:)) Mówię że prawdopodobnie jest już dogadane przejęcie przez SP skoro takie sytuacje mają miejsce. I na dniach może ukaże się więcej informacji, ale mogę nie mieć racji więc nie mówię że tak będzie. Pożyjemy zobaczymy
Aha, to Syndyk zwolnił roboli, a kierowników zostawił, choć ci kierownicy de facto po zwolnieniu pracowników to nie mają kim kierować. I kierownicy mimo wszystko siedzą w Rafako już 3 miesiąc bez wypłaty.
Bardzo ciekawe rzeczy wpisujesz...
Napisz może lepiej jak tam koledzy ze spółdzielni? dużo naiwniaków udało się złapać? zarobiliście sporo na tych spekulacjach?
Na każdej hali zostało kilka osób które miały za zadanie rozliczyć wszystko u zdac sprzęt na magazyn. Takimi osobami w głównej mierze są kierownicy działów:)
Czy ktoś słyszał, żeby sprzedano szafki ubraniowe? To byłaby szybka kasa ze skupu złomy. Ale nic takiego nie ma miejsca, czyli szafki będą potrzebne, co jest absolutnym dowodem na to, ze pracownicy zostaną ściągnięci z powrotem.
Dnia 2025-03-29 o godz. 17:07 ~Mateo napisał(a): > Na każdej hali zostało kilka osób które miały za zadanie rozliczyć wszystko u zdac sprzęt na magazyn. Takimi osobami w głównej mierze są kierownicy działów:)
Tak, oczywiście, kierownicy zostali pozdawać sprzęt, bo robol który miał go na stanie zapomniał gdzie jest magazyn, aż dziw jak załatwił obiegówkę. A kierownicy to pewnie w czynie społecznym ten sprzęt zliczają, Syndyk im nie płaci, bo przecież nie ma z czego, spisów inwentarza też nie prowadzili przez lata, no bo po co? To teraz policzą Syndykowi sprzęt i narzędzia za Bóg zapłać. Jak tam zyski spółdzielco? chyba marnie skoro dalej tutaj siedzicie i naganiacie naiwniaków. Wyśrubujcie kurs jeszcze wyżej, skoro po 50 gr nie chcą od was wziąć, to może po złotówce się skuszą.