List intencyjny nic nie znaczy, kiedyś będzie założona spółka, kiedyś zaprojektują drony. Nawet jeśli to wszystko się uda to zanim coś sprzedadzą to się wojna skończy...
Obecnie jest przykaz z góry na rozpoczęcie masowej produkcji dronów w systemie rozproszonym jak na Ukrainie. Proponuję śledzić temat bo trwają rozmowy z przedsiębiorcami i będą zmieniane przepisy w tym zakresie w krótkim czasie. Jest też propozycja finansowania. Wygląda to obiecująco.
Są dziesiątki firm w tym kraju robiące drony, mają własne protokoły komunikacyjne, mają działające konstrukcje. Sygnis nie miał do tej pory nic wspólnego z dronami, ma 5 osób na pokładzie i "kreatywnego" prezesa. Co w tym obiecującego?
Otóż to, ktoś może mi wskazać jakiegoś drona zaprojektowanego i zbudowanego od zera przez Sygnis? I nie mam na myśli składaków fpv na częściach z aliexpress które mógłby zbudować gimnazjalista na podstawie filmików z youtuba. Gdyby z KPO płynęła kasa na produkcję spaghetti, to mielibyśmy tutaj komunikat o rozpoczęciu produkcji deeptechowego makaronu. Ale teraz chodliwy temat to drony