ogólnie dużo artykułów o Yoshi w parę dni, jak to się przełoży na kurs, zobaczymy. Mam nadzieję, że obroty jeszcze wzrosną, no i tajemniczy inwestorzy nie po to wyłożyli kasę, żeby stracić. Ehh giełda ta gra cierpliwości, trzeba zwiększyć dawkę melisy ;)