Na YouTubie i kanale "Szalony Podkast" wleciał film, wywiad z Krzysztofem Misialkiewiczem, m.in. byłym menadżerem Wersow, a potem prezesem Ekipa Holding, który opowiada o szczegółach funkcjonowania spółki, założycielach czyli Friz, Luki i smaczkach funkcjonowania. Mimo rozstania z nimi, mówi w samych superlatywach o ludziach spółce, a należy dodać, że film nagrany przed premierą "100 dni do matury", co wg
mnie na dzień dzisjeszy staje się "game changerem". Widać, że mimo szukania na siłę, nawet nie miał chłop za wiele czym ich oczernić.
Zdradza wiele szczegółów z funkcjonowania Holdingu, co stawia w pozytywnym świetle całą działalność stworzoną przez Friza.
Mnie ten film, który jak wskazuje tytuł, miał zdyskredytować twórców i spółkę Ekipa Holding przekonał, żeby kupić na dobry początek pakiecik akcji.

Witam w akcjonariacie.

Fakt. Mnóstwo dobrych i pozytywnych informacji zdradził, co pozwoliło mi tylko się utwierdzić, że zakup akcji po aktualnej cenie, to dobry ruch. Pomimo, że się zapewne rozstał ze spółką w mało przyjacielskiej atmosferze, to jego słowa o niedowartościowaniu i niedocenianiu spółki przez rynek są według mnie bardzo wymowne. Sam, były Prezes przyznał że film "100 dni do matury" przy odniesieniu sukcesu, może przenieść, już dobrze funkcjonujący Ekipa Holding na nowy, wyższy poziom, co na dzień dzisjeszy właśnie, już chyba się spełnia.