• Prąd z węgla brunatnego - najtańszy wg Ministerstwa KiŚ Autor: ~flcn [46.205.203.*]
    Techniczny koszt wytworzenie niższy niż z PV ! Oczywiście sytuacja się zmienia jak zostanie doliczony podatek za emisję CO2. Co więc jest przyczyną drogiego prądu ? No tak, o klimat trzeba walczyć więc lepiej niech zimą kopci tysiące kopciuchów niż miałby być tani prąd z elektrowni na węgiel brunatny. Tak dla przypomnienia, największa elektrownia w Polsce na węgiel brunatny skończy się w ciągu 10 lat. W tym czasie nie powstanie elektrownia jądrowa ale powstaną farmy morskie które będą dostarczały bardzo drogi prąd ale najważniejsze, że ekologiczny. Koszt wytworzenia w elekytrowni jądreowej będzie jeszcze wyższy, no chyba, że nikt nie będzie liczył 80% kosztów wybudowania ppierwszych bloków bo przecież to z dotacji czyli nasza wspólna społeczna zrzutka
  • Re: Prąd z węgla brunatnego - najtańszy wg Ministerstwa KiŚ Autor: ~Nowicjusz [195.225.69.*]
    Drogi prąd. Jak to. Przecież miało być inaczej. Niektórzy pamiętają inni ze względów politycznych wolą zapomnieć.

    Premier zapewnia, że energia elektryczna w Polsce nie będzie drożeć z powodu nowego pakietu klimatycznego. Ewa Kopacz rozmawiała z dziennikarzami na budowie Elektrowni Opole.
    Przekonywała, że dzięki postanowieniom brukselskiego szczytu, na którym zdecydowano o 40-procentowej redukcji emisji CO2 do 2030 roku, Polska utrzyma dotychczasowe darmowe prawa do emisji tego gazu, a także będzie dostawać dodatkowe wsparcie.

    Szefowa rządu twierdzi, że uda się pogodzić wielkie koszty inwestycji w nowoczesną energetykę z utrzymaniem cen prądu.
  • Re: Prąd z węgla brunatnego - najtańszy , życie ludzkie też Autor: ~axa [5.173.89.*]
    wegiel brunatny no tak dzięki dwóm oszołom tylko w elektrowni a elektrociepłownioe i ciepłownie w Turowie i Bełchatowie to nie tylko zdrowie ludzkie w tych wyliczeniach jest warte zero reszta to pikuś ale spalanie węgla jest najtańsze w Bytomiu gdzie razem z POLAND umioera rocznie pm 2 i pm 10 40 tysięcy młodych czterdziestolatków i ta sławetna Witek z układu wysypiska śmieci w Bogatyni i Turowie
    ład wokół Turowa i katastrofa "skrupulatnie zamiatana pod dywan". Reportaż "Superwizjera"

    https://tvn24.pl/polska/superwizjer-uklad-wokol-turowa-zatrzymanie-dzialaczy-pis-w-bogatyni-i-skutki-katastrofy-w-kopalni-turow-st5487831
    13 listopada 2021, 20:54

    "Układ wokół Turowa".
    "Układ wokół Turowa".

    Terror, hipokryzja i korupcja - tak rozmówcy "Superwizjera" opisują ostatnie lata działalności bogatyńskiego samorządu. W ciągu zaledwie trzech lat prokuratura zatrzymała kilkadziesiąt osób, w tym burmistrza, miejskich radnych i prezesa państwowej spółki energetycznej. Większość z zatrzymanych to prominentni działacze Prawa i Sprawiedliwości. Równolegle do tych wydarzeń Bogatynia stała się centrum kosztownego polsko-czeskiego sporu o kopalnię Turów. Co wspólnego ma międzynarodowy konflikt o kopalnię Turów z aferą korupcyjną w Urzędzie Miasta Bogatyni i katastrofą górniczą sprzed pięciu lat? W czyim interesie jest odwlekanie ugody z Czechami oraz brak jawności w działalności kopalni? Reportaż Michała Fuji "Układ wokół Turowa".

    Kopalnia węgla brunatnego Turów położona tuż przy granicy z Czechami i Niemcami to od wielu miesięcy przedmiot międzynarodowego sporu. W wyniku orzeczenia Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej Polska ma płacić pół miliona euro kary za każdy dzień funkcjonowania kopalni. Dlaczego spór wciąż trwa? Co kryje się w tle konfliktu wokół Turowa?!

    W lipcu 2018 roku Centralne Biuro Śledcze Policji rozbija bogatyńską grupę produkującą metamfetaminę. Wkrótce potem policjanci zatrzymują także jednego z miejskich radnych. Mężczyzna miał według założeń śledczych wykorzystywać swoje znajomości w grupie przestępczej, by prać pieniądze pochodzące z przestępstw korupcyjnych w Bogatyni.
    Zarzuty okazały się nietrafione, ale to najprawdopodobniej zatrzymany radny, do którego dotarli dziennikarze "Superwizjera", ujawnił skalę korupcji i niegospodarności w Bogatyni. Według niego większość miejskich i gminnych przetargów było ustawianych pod zaprzyjaźnionych wykonawców. Procederem miał kierować burmistrz Andrzej G., były członek Prawa i Sprawiedliwości.

    Zatrzymanie działaczy PiS w Bogatyni
    - Na czele grupy stał G. W tej grupie ja uczestniczyłem, naczelnik wydziału zamówień publicznych i wykonawcy. Mieliśmy dwie godziny między złożeniem oferty a otwarciem. W międzyczasie dokonywano nielegalnego zapoznania się z treścią ofert konkurencyjnych. Różnie to się odbywało - zdradza zatrzymany radny. Wyjaśnia, że wykorzystywano "żelazko albo przecinało się żyletką". - Ten, który miał wygrać, albo obniżał swoją cenę, albo ją zostawiał. W taki sposób w 90-procentach przypadków dokonywano ustawiania przetargów - dodaje.
    Przedstawiona metoda pozwalała grupie wyłudzić 5 procent ceny netto od kwot miejskich przetargów. Zeznania radnego najwyraźniej przekonały prokuratorów Dolnośląskiego Wydziału Prokuratury Krajowej, bo już w lutym 2019 roku zatrzymano wieloletniego burmistrza Bogatyni i jego współpracowników - czterech lokalnych działaczy Prawa i Sprawiedliwości. U zatrzymanych zabezpieczono prawie 2 miliony złotych w różnych walutach, samochody oraz biżuterię.
    Dziennikarze spotkali się z czynnym radnym powiatu bogatyńskiego. Z obawy przed zemstą, boi się on pokazać swoją twarz. Zapytany, z czym kojarzy rządy G. odpowiada: "Terror, hipokryzja totalna i korupcja". - Wiele osób G. bardzo uwielbiało, potrafił być czarujący, jak każdy socjopata. Potrafił naprawdę robić doskonałe wrażenie, zachować się w towarzystwie, pięknie przemówić, mówić o swojej miłości do żony, a dzień wcześniej być na przykład w domu publicznym, gdzie dobrze się bawił z dziwkami - podkreśla.
    Związki Andrzeja G. z władzami Prawa i Sprawiedliwości
    Przez trzy kadencje swoich rządów Andrzej G. potrafił umiejętnie przypodobać się władzom Prawa i Sprawiedliwości. To na jego wniosek rada miasta i gminy Bogatynia jako pierwsza w Polsce nadała pośmiertnie honorowe obywatelstwo prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu.

    !
    Bogatynia jako pierwsza w Polsce nadała pośmiertnie honorowe obywatelstwo prezydentowi Lechowi KaczyńskiemuTVN24
    Razem z Andrzejem G. aresztowano też lokalnych działaczy PiS - Stellę G. i Sławomira Z. W momencie zatrzymania Sławomir Z. był szefem struktur PiS w regionie zgorzeleckim. W czasie wyborów na burmistrza Zgorzelca w roku 2010 intensywnie promowany był przez minister Marzenę Machałek i obecną marszałek Sejmu Elżbietę Witek.
    - Kandydaci, których proponujemy, to są kandydaci, którzy chcą pójść do samorządu, żeby coś dobrego po sobie pozostawić - zapewniała Elżbieta Witek. - Zgorzelec potrzebuje prawdziwego gospodarza. Tu potrzeba człowieka oddanego i zdecydowanego, spoza lokalnego układu - przekonywał Sławomir Z.
[x]
PGE 2,23% 8,64 2025-12-10 17:04:00
Przejdź do strony za 5 Przejdź do strony »

Czy wiesz, że korzystasz z adblocka?
Reklamy nie są takie złe

To dzięki nim możemy udostępniać
Ci nasze treści.