"Jak mówi dr Tom Shepherd, CEO Captor Therapeutics: – Otrzymanie rekomendacji EIC Accelerator to dla nas ogromne wyróżnienie i potwierdzenie przełomowego charakteru naszej technologii. Wsparcie finansowe pozwoli nam przyspieszyć rozwój innowacyjnego kandydata na lek, który może zrewolucjonizować terapię niewyleczalnych nowotworów. Celowana degradacja białek (TPD) otwiera nowe możliwości terapeutyczne, a nasz degrader MCL-1 może znacząco poprawić skuteczność leczenia nowotworów krwi, limfy czy szpiku oraz guzów litych np. raku płuc i piersi. Jesteśmy jedyną firmą z Polski, która otrzymała taką rekomendację do dofinansowania w tej rundzie, co czyni to wyróżnienie jeszcze bardziej wyjątkowym. Program nie tylko zapewnia prestiżowe wsparcie finansowe, ale także dostęp do ekosystemu innowacji, który może wesprzeć nas w skutecznym wprowadzaniu naszych rozwiązań na rynek."
bardzo fajnie ale darmowe akcje motywacyjne plus zerowa polityka informacyjna skutkujaca kompletnym brakiem zainteresowania spolka powoduja ze az do ewentualnej komercjalizacji ct 01 kurs nie ma szans na znaczace wzrosty
w mediolanie to sie ciuszki kupujel epiej by bylo zamiast prezentowac sie w mediolanie na branzowych pitu pitu to zajac sie relacjami inwestorskimi bo spolka istotnie jest na dobrej drodze do stania sie biotechem nr 1 na gpw tylko nikt o tym nie wie bo nie ma sie skad dowiedzieca akcje po 10 gr dla pracownikow co kwartal plus kompletna nierozpoznawalnosc na gpw sprowadzily kurs do 40 zl a wpublicznej bylo 170 i od tego czasu naukowo jest gigantyczny postep a na kursie klapa jakiej prozno szukac w innych biotechach nawet tych ktorym nic nie wyszlo i juz sie do tego przyznaly. oni naprawde nie rozumieja ze gdyby polityka informacyjna byla na minimalnym poziomie to ostatnia emisja poszla by po za ponad 100 zl a nie po 40 komunikuja sie z rynkiem niczym aferzysci pisu na przesluchaniach przymuszeni komunikuja to co juz wszyscy wiedza i to bez entuzjazmu