próbują podbić kurs sprzedając po kilka akcji. Warzywniak ma zgniłe owoce.

Próba ratowania kursu trupa znanego z oszustw. Na szczęście brak chętnych. Nikt nie chce akcji wielokrotnie skompromitowanej spółki.

Tylko nieudolny prezes ciągle myśli, że podbije kurs i zarobi worek pieniędzy na wydrukowanych i przyznanych sobie akcjach.

Nie martw się. Nadchodzi kara. Ulica pogrąży tę firemkę.

Ha ha ha dalej muuuuuczysz nie masz cierpliwości idź na Rafako. Ale nieeeee wy tutaj siedzicie ujadacie ale twardo siedzicie ha ha ha

Nie ma ich co słuchać i komentować. Sięgają dna trole spadziowe bez akcji