OSTRZEŻENIE PUTINA DLA EUROPY: „ROSJA NIE JEST TWOIM WROGIEM — TWOI PRZYWÓDCY SĄ!” W szokującym telewizyjnym przemówieniu Władimir Putin ujawnił zachodnie kłamstwa podsycające wojnę, załamanie gospodarcze i masową propagandę. Rosja nigdy nie zagrażała Europie — ale wasi skorumpowani przywódcy tak.
Kto tak naprawdę spowodował kryzys energetyczny?
Kto czerpie zyski z machiny wojennej NATO?
Kto niszczy Europę od środka?
Prawda wyszła na jaw, a elity wpadły w panikę.
W oszałamiającym i niespodziewanym przemówieniu wyemitowanym na chorwackim kanale telewizyjnym 4 Władimir Putin przekazał bezpośredni i bezkompromisowy komunikat do mieszkańców Europy. Nie była to zwykła przefiltrowana retoryka serwowana przez zachodnie media, ani kolejna dyplomatyczna formalność. Była to bezceremonialna, niezaprzeczalna i wybuchowa deklaracja wymierzona prosto w serce europejskiego establishmentu.
„Rosja nigdy nie była i nigdy nie będzie twoim wrogiem”
Putin powiedział z absolutną pewnością. W czasach, gdy Europa mierzy się z dewastacją gospodarczą, niedoborami energii i rosnącym chaosem wewnętrznym , te słowa nie mogłyby być bardziej aktualne.
TRWAJĄCA OD DZIESIĄT LAT MASZYNA PROPAGANDOWA ZACHODU PĘKA
Przez lata zachodni przywódcy, napędzani interesami globalistów , przedstawiali Rosję jako złoczyńcę, wieczne zagrożenie, wroga czyhającego na granicach Europy . Używali propagandy, manipulacji i wojny gospodarczej , aby przekonać miliony Europejczyków, że Rosja jest winna ich trudnościom.
Ale teraz, gdy Europa ugina się pod ciężarem własnego skorumpowanego przywództwa, pęknięcia w tej fałszywej narracji się poszerzają , a Putin właśnie wbił w nią klin za pomocą zimnych, twardych faktów.
„NIE CHCEMY WASZYCH ZASOBÓW, WASZEJ ZIEMI ANI WASZEGO TERYTORIUM”
Putin jasno wyraził jedną rzecz — Rosja nie potrzebuje zasobów Europy. W przeciwieństwie do Stanów Zjednoczonych i zachodnich elit , które od dziesięcioleci rabują obce narody pod pozorem „wyzwolenia” i „demokracji”, Rosja ma własne bogactwo, własne ogromne rezerwy i własną niezależność .
- Rosja jest najbogatszym krajem na Ziemi jeśli chodzi o zasoby surowców.
- Rosja kontroluje więcej terenów i zasobów niż jakikolwiek inny kraj europejski razem wzięty.
- Rosja nie kieruje się chciwością i imperialnymi ambicjami mocarstw zachodnich.
Dlaczego więc Unia Europejska , NATO i Stany Zjednoczone nadal promują mit , że Rosja chce „najechać i zdominować” Europę? Ponieważ strach równa się kontroli.
Przez dziesięciolecia europejscy przywódcy posługiwali się straszakiem Rosji , aby uzasadnić:
✔ Gwałtownie rosnące budżety wojskowe, podczas gdy własni obywatele cierpią ubóstwo.
✔ Bezwarunkowe posłuszeństwo wobec NATO, nawet kosztem własnej suwerenności.
✔ Ogromne sankcje, które niszczą własne gospodarki pod pozorem „bezpieczeństwa”.
✔ Pretekst do uzależnienia energetycznego od interesów amerykańskich, zamiast uczciwego handlu z Rosją.
Putin zniszczył tę narrację jednym zdaniem :
„Spójrz, jak szeroka jest Rosja na mapie. Rosja jest dwa razy większa od całej Europy. Po co nam twoja ziemia?”
I nagle cisza głównego nurtu mediów staje się ogłuszająca .
NIEPODWAŻALNA PRAWDA: KTO NAPRAWDĘ ZDRADZIŁ EUROPĘ?
W swoim przemówieniu Putin wymienił niezaprzeczalne prawdy , o których zachodnie media nigdy nie odważą się wspomnieć :
✔ Kto przez dziesięciolecia zapewniał Europie niedrogi gaz i surowce? Rosja.
✔ Kto poświęcił 20 milionów istnień ludzkich w II wojnie światowej, aby uwolnić Europę od nazizmu? Rosja.
✔ Kto jako pierwszy wysłał pomoc medyczną do Europy podczas pandemii COVID-19? Rosja.
✔ Kto zaoferował pomoc, gdy pożary lasów i klęski żywiołowe spustoszyły europejskie społeczności? Rosja.
A jednak, pomimo tej niezaprzeczalnej historii współpracy, pomocy i uczciwego handlu , rządy Zachodu wciąż demonizują Rosję, jednocześnie sprzymierzając się z podmiotami, które systematycznie niszczą ich narody.
Następnie Putin zadał pytanie, które powinno zaprzątać głowę każdego obywatela Europy :
„Co ci zrobiła Rosja, że tak jej nienawidzisz?”
Odpowiedź? Nic.
PRAWDZIWYMI WROGAMI EUROPY – JEJ WŁASNI PRZYWÓDCY
Prawdziwa zdrada nie przyszła ze strony Rosji, ale ze strony skorumpowanych elit politycznych Europy.
- To nie Rosja wprowadziła szaloną politykę energetyczną, która spowodowała gwałtowny wzrost kosztów ogrzewania zimą.
- To nie Rosja wprowadziła politykę masowej imigracji, która doprowadziła do fali przestępczości i upadku kultury.
- To nie Rosja pozwoliła, aby niedobory żywności, inflacja i kryzysy gospodarcze wymknęły się spod kontroli.
Wszystkie trudności, z jakimi borykają się dziś Europejczycy — od niedoborów energii po ruinę gospodarczą, od masowej inwigilacji po propagandę wojenną — zostały zaaranżowane nie przez Moskwę, lecz przez Brukselę, Waszyngton i ich marionetkowych przywódców.
Słowa Putina obnażają trudną rzeczywistość , z którą muszą się zmierzyć obywatele Europy:
✔ Twoi przywódcy sprzedali twoją suwerenność korporacjom globalistycznym.
✔ Wasze rządy są marionetkami w rękach wojskowo-przemysłowego kompleksu NATO.
✔ Twoje cierpienie jest wynikiem decyzji politycznych podjętych na korzyść elit zagranicznych, a nie ciebie.
Wróg nie jest w Moskwie . Wróg siedzi w Parlamencie Europejskim, w biurach Brukseli, w salach konferencyjnych korporacji międzynarodowych, które dyktują twoją politykę.
DLACZEGO TA WIADOMOŚĆ PRZERAŻA ZACHÓD
Powód, dla którego to przemówienie jest tak niebezpieczne dla zachodnich elit, jest prosty — ponieważ jest prawdą.
Przez lata media i rządowe machiny propagandowe polegały na sianiu strachu, aby utrzymać ludzi w posłuszeństwie . Wykorzystywali widmo „rosyjskiej agresji”, aby uzasadnić swoją kontrolę nad narodami europejskimi.
Ale teraz? Ta iluzja się rozpada.
Przesłanie Putina jest sygnałem ostrzegawczym dla Europy , bezpośrednim wyzwaniem dla kłamstw klasy rządzącej .
✔ Co się stanie, gdy Europejczycy zdadzą sobie sprawę, że przez dziesięciolecia kłamano ich?
✔ Co się stanie, gdy zrozumieją, że to ich własne rządy ich niszczą, a nie Rosja?
✔ Co się stanie, gdy przestaną wierzyć propagandzie i zaczną domagać się odpowiedzialności?
Elity boją się tego dnia , ponieważ będzie on oznaczał koniec ich rządów.