Zredukowałem w tym tyg. Zostawiam sobie mała część. I albo to wykorbia że przebije wszytkie sufity i zarobię. Albo spadnie na 30gr i niewiele stracę. Pozdrawiam
Nie zakaldajcie scenariusza. Jedynego scenariusza że sprzedadzą spółke za miliony i kurs poszybuje x10. Za dużo lat mam i za duzo widzialem na rynkach żeby brać coś za pewnik. Natomiast nie wykluczam że może być to strzał dlatego część zostawiam.
Ty już jestes stratny. Albo wszystko albo nic.Co to za strategia sprzedałem ale zostawiłem sobie trochę? Sprzedając teraz już jestes stratny i jak odbije to masz mniejszy zysk o ile ci coś zostanie. A jak spadnie to i tak jesteś na stracie większej czy mniejszej ale na stracie.Gra się żeby wygrywać a nie stracić jak najmniej.