Celina idzie na samo dno :-)

Istnieje coś takiego jak zaniżanie przed odpalem :) a tu akurat wystarczy chwila cierpliwości i szereg pozytywów nadejdzie

(wiadomość usunięta przez moderatora)

Wyobraź sobie skoczka narciarskiego, który nie zjeżdża w dół przed wykonaniem skoku. Na giełdzie jest identycznie.

Dobre porównanie zwłaszcza że skoczek niemal od razu po „wybiciu” spada i leci długo w dół. Tak to dobra analogia do CLN

Kurs akcji jest tylko i aż wycena rynkową tego co jest i co ma być w przyszłości, czytając wpisy na tym forum odnoszę wrażenie że nie ma tu miejsca na merytoryczne dyskusje. I tak, wiadomosci przekazywane przez zarząd firmy posiadają dość dobre odzwierciedlenie w komunikatach ESPI i jak do tej pory nie zakomunikowano niczego wbrew deklaracjom podawanym na konferencjach zorganizowanych dla akcjonariuszy. Prace i realizacja pewnych założeń szczególnie w tej branży się dość czesto/prawie zawsze opóźnia i niemalze nigdy nie jest wdrażana szybciej niż jest to planowane. Prezentowane tutaj teorie ni jak się nią maja do komunikatów spółki i mam wrażenie że odzwierciedlają zachowanie ceny akcji, jak spada wylewa się hejt na spółkę, jak rosnie panuje ogólna euforia. Proponuję śledzić komunikaty spółki, więcej analizować samemu i pozostać cierpliwym

Bzdura i jeszcze raz bzdura. Chyba czerpiesz wiedzę o spotkaniach pinokia z bankiera a nie bywasz na nich.
Pinokio to sprzedawca marzeń i bajeczek. Żadnego projektu nie doprowadził do końca, mówił że nie będzie emisji a były i to dwie. Kłamca kłamca.
Ta forma to zwykły przepał pieniędzy. Równie dobrze można by palić tym hajsem w kominku - efekt identyczny