Obecna wartość księgowa spółki to około 3,5 zł za akcję. I to według mnie powinien być jakiś punkt wyjścia.
Oczywiście w realnym biznesie nikt nie sprzedaje firmy za cenę maszyn. To jest też brand, know-how, kontakty, kontrakty itp. więc dla mnie aktualną wartość spółki odzwierciedliłoby C/Wk =1,5, czyli około 5 zł.
Naturalnie za bieżącą wartość też nikt firmy by nie sprzedał. Trzeba uwzględnić jako coś czego się zrzekamy przyszły rozwój spółki, przepływu pieniężne, zyski, potencjalne dywidendy. W tym przypadku dla mnie uczciwa byłaby cena na poziomie C/WK= 2 czyli około 7 zł za akcję
Ostatni aspekt jako należy wziąć pod uwagę to ten, że to Oni chcą kupić, a nie my sprzedać, więc zwyczajowa premia na poziomie 20% ułatwiłaby zakończenie sprawy.
Tak więc, Panowie z TDJ zaproponujcie cenę na poziomie 8-9 zł i może wziąć moje akcje nawet dziś.
Teraz bardzo istotne jest jakim wynikiem się zakończy aktualne wezwanie. Mam nadzieję, że się ośmieszą i poza może jakaś garstką nieogarów nikt nie sprzeda. Zresztą...jak już ktoś miałby sprzedawać to więcej sensu ma obecnie oddać w rynek.
Oddać w rynek to może drobnica. Wolumen przez 3 miesiące to nieco ponad 260tys., a akcji jest ponad miliard. Jak ktoś duży by chciał przed 25.02 sprzedać, to miałoby to poważny wpływ na cenę.
Drobnice miałem na myśli. Pisałem to w kontekście tych maili, listów i reklamy w google. Pytanie, czy duzi będą chcieli po takich cenach sprzedawać. Liczę że nie