Nie ma takiej sily , ktora pozwolila by na wzrost kursu
Przynajmniej na ta chwile

Kazda proba buntu jest natychmiast bezwzglednie karcona.

Chcesz kupić to nie pchaj do góry tylko zabieraj jemu akcje którymi blokuje.Widać gołym okiem które są jego.

Rano sobie rano 30 tysiącami zawyży potem 80 zaniży i na koniec 50 doprowadzi do poziomu 0.I tak to się kręci.

Tak to wyglada gdy na spółce jest sytuacja jaką mamy obecnie czyli wyczekiwanie na decyzje.Spółce zostało jedno aktywo znana jest jego cena znana obecna kapitalizacja oraz polityka firmy.Wszyscy wiedzą o co idzie gra dlatego nikt nie oddaje akcji bo każdy potrafi liczyć.Sztuczne kręcenie kursem to jedyna obecnie forma przeczekania a nóż widelec może jakis słabszy psychicznie odda.

Nie bardzo moge sobie wyobrazic że na tej grze spekulant zyskuje
W/g mnie jest to prawie niemożliwe

Żeby urósło musi najpierw spaść. Zapewne do 55