wytłumacze Ci zatem, gry VR nie mają dużo dobrej prasy, przez co ludzie nie wpadaja w FOMO posiadania spółek robiacych gry vr.
Specjalnie użyłem skróto FOMO bo to wszystko nakręcane i bzdurne : P "szybko kupujcie cd projekta bo cyberpunk bedzie the best" potem "cyberpunk to najgrosza rzecz na swiecie, szybko sprzedajcie" a prawda jest po środku, cyberpunk był i jest spoko gierką.
Jak zacznie prasa biadolić jak to każda grażyna popierdziela z vr headset i układa wirtualnego tetrisa to zrobi się fomo na spółki produkujace gry vr. I tyle. Obecnie go nie ma.
co oczywiscie nie znaczy ze sprzedaje akcje, bo ja sam w VR wierze niezależnie od panujacej narracji i chciałem i chce mieć spółke robiąca dobre gry VR w portfelu.